Wracali z kocnertu Taylor Swift… Osobówka zmiażdżona przez tira
W nocy z 2 sierpnia doszło do tragicznego wypadku w Wielkopolsce.
Ojciec wraz z córką i jej koleżanką wracali z koncertu Taylor Swift. Przypuszcza się, że mężczyzna zasnął za kierownicą.
19-letnia dziewczyna w ciężkim stanie trafiła do szpitala po wypadku, który miał miejsce w nocy z czwartku na piątek w Piaskach koło Gostynia.
Była pasażerką samochodu osobowego, który czołowo zderzył się z ciężarówką.
Ranni zostali również kierowca auta oraz jego 18-letnia córka.
Wszyscy wracali z koncertu Taylor Swift w Warszawie.
O godzinie 03:07, 2 sierpnia, otrzymaliśmy wezwanie od SKKP PSP w Gostyniu do zdarzenia drogowego, w którym uczestniczyły samochód ciężarowy i samochód osobowy na drodze DK 12, na ulicy Gostyńskiej w Piaskach. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca wypadku, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy poszkodowanym i kierowaniu ruchem – poinformowali strażacy z OSP KSRG Piaski.
19-latka z Leszna i 18-latka z Kościana wracały z ojcem jednej z nich z koncertu Taylor Swift w Warszawie.
„W drodze powrotnej samochód prowadzony przez 53-latka z powiatu kościańskiego zjechał na przeciwny pas ruchu” — relacjonuje Głos Wielkopolski.
— Citroen zderzył się z nadjeżdżającą z przeciwka ciężarówką.
Wszyscy uczestnicy tego zdarzenia trafili do szpitala. Stan 19-latki jest ciężki. Badamy okoliczności wypadku, ale nie jest wykluczone, że 53-latek mógł zasnąć za kierownicą w czasie powrotu z Warszawy — przekazała rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu, Monika Curyk.
Nastolatki skarżyły się na ból w klatce piersiowej i nodze, a mężczyzna prawdopodobnie doznał złamania kończyn. Stan 19-latki jest poważny.
Samochód prowadzony przez mężczyznę nagle zjechał na lewy pas ruchu.
Kierowca tira wykazał się refleksem, zdążając zjechać na pobocze, co zapobiegło czołowemu zderzeniu. Policja bada dokładne przyczyny i okoliczności wypadku.
Wkrótce więcej informacji.