Ogromne zagrożenie w polskim mieście. Zwołano sztab kryzysowy

W najbliższych dniach we Wrocławiu może spaść nawet 380 litrów wody na metr kwadratowy.

Jak informuje IMGW, z powodu nadciągającego niżu Boris możliwe są powodzie i podtopienia.

W odpowiedzi na te prognozy, władze Wrocławia zwołały sztab kryzysowy i odwołały wszystkie miejskie imprezy.

Prezydent miasta, Jacek Sutryk, ostrzegł mieszkańców przed „ogromnym wyzwaniem”, jakie stoi przed nimi i służbami.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w środę ostrzeżenia trzeciego stopnia dotyczące intensywnych opadów dla Dolnego Śląska oraz północnej Opolszczyzny.

Synoptycy podkreślili, że wystąpią powodzie i zalania, gdyż nad Polskę nadciągnie wilgotne powietrze polarne. Będziemy znajdować się pod wpływem niżu genueńskiego Boris, co zwiększy ryzyko gwałtownych opadów.

IMGW prognozuje, że od 12 do 16 września we Wrocławiu może spaść do 380 litrów wody na metr kwadratowy. Opady będą miały umiarkowane i silne natężenie, co może doprowadzić do poważnych zagrożeń na obszarach objętych alertami.

Prezydent Sutryk poinformował, że w odpowiedzi na te prognozy, służby miejskie zostały postawione w stan najwyższej gotowości.

Odwołano wszystkie wydarzenia w najbliższych dniach, a MPWiK (Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji) prowadzi intensywne przygotowania, opróżniając zbiorniki retencyjne oraz przeprowadzając przeglądy sieci kanalizacyjnej.

W miejscach najbardziej narażonych na podtopienia prowadzone są szczegółowe analizy i prace zapobiegawcze.

Sutryk nie wykluczył, że z powodu intensywnych opadów, MPK (Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne) może wprowadzić objazdy lub skrócenia tras komunikacji miejskiej.

Szczególną uwagę poświęca się osiedlu Leśnica, gdzie służby monitorują sytuację, aby zapobiec zalaniu.

W razie potrzeby, MPWiK dysponuje superpompą o wydajności 100 litrów na sekundę, która może odpompowywać wodę, gdy pojemność zbiorników retencyjnych zostanie wyczerpana.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa również wydało komunikat, informując o konferencji z udziałem wojewodów najbardziej zagrożonych regionów: dolnośląskiego, opolskiego, wielkopolskiego i łódzkiego.

Przedstawiciele rządu, policji i straży pożarnej zadeklarowali pełną gotowość do działania, a mieszkańców wezwano do śledzenia komunikatów służb i stosowania się do zaleceń dotyczących bezpieczeństwa.