800 plus jednak nie dla wszystkich! Nadchodzą duże zmiany

Wiadomości

Program 500 plus rozpoczął się w kwietniu 2016 r., a od lipca 2019 r. świadczenie przysługuje wszystkim dzieciom do 18 lat, bez względu na dochód rodziny. Uchwalona w 2023 r. nowelizacja podwyższyła świadczenie z 500 zł do 800 zł, zastępując 500 plus od stycznia 2024 r.

Kiedy po 24 lutego 2022 roku do Polski zaczęli przybywać Ukraińcy uciekający przed wojną, w kwestiach społecznych zostali zrównani z obywatelami Polski. Dostali taki sam dostęp do opieki zdrowotnej i świadczeń socjalnych. Mowa np. o prorodzinnym programie – wypłacie 800 złotych co miesiąc na każde dziecko.

Zgodnie z danymi Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w grudniu 2023 r. takie świadczenie (wówczas jeszcze 500 zł) było wypłacane na 209,7 tys. dzieci obywateli Ukrainy.

Zgodnie z obecnymi przepisami ustawy pobyt Ukraińca jest legalny, jeśli przybył do Polski w okresie od 24 lutego 2022 r. do 4 marca 2024 r.

W wykazie prac legislacyjnych rządu poinformowano o pracach MSWiA nad projektem nowelizacji tej ustawy. Zmiany wynikają z decyzji Rady UE, która przedłużyła tymczasową ochronę dla ukraińskich uchodźców do 4 marca 2025 r. Projekt zakłada m.in. przedłużenie legalności pobytu ukraińskich uchodźców wojennych do 30 czerwca 2024 roku.

Od przyszłego roku zasady przyznawania wsparcia finansowego w postaci świadczeń wychowawczych obywatelom Ukrainy, którzy przyjechali do Polski po wybuchu wojny, będą nieco bardziej restrykcyjne. 800 plus będzie przysługiwało tylko osobom, których dzieci uczęszczają do polskich placówek oświatowych, a więc uczą się w naszym państwie. Nowelizacja zakłada, że pieniądze stracą m.in. obywatele Ukrainy, których dzieci uczą się w zdalnych szkołach ukraińskich. Z tej możliwości korzysta wiele osób.

Obywatele Ukrainy, których dzieci nie chodzą w naszym kraju do szkół i przedszkoli, nie będą mogli liczyć również na dodatek w wysokości 300 zł, który wypłacany jest w ramach rządowego programu „Dobry start” jeden raz w roku na każde dziecko.

Polska nie jest pierwszym krajem, który ogranicza pomoc dla Ukraińców, podobne działania podjęła już Norwegia, a inne państwa także planują zmniejszyć wsparcie, uzależniając je od podjęcia pracy przez uchodźców.