Czy w sklepach zabraknie cukru? JEST PILNY KOMUNIKAT KGS!

W sklepach zabraknie cukru?

Prezes Krajowej Grupy Spożywczej Jan Wernicki zapewnił, że w Polsce cukru nie zabraknie. Na konferencji prasowej, zorganizowanej w związku z doniesieniami o limitach zakupowych na ten produkt wprowadzanych przez kolejne sklepy podkreślił, że nie należy wpadać w panikę.

– Wszystkie kontrakty są realizowane, także do sieci handlowych, które informują teraz o niedoborach cukru. Jeśli pojawiają się jakiekolwiek problemy, to one wynikają tylko i wyłącznie z problemów logistycznych sieci handlowych. KGS nie ma na to wpływu – powiedział podczas konferencji prasowej Jan Wernicki, prezes Krajowej Grupy Spożywczej.

Pytany, czy klienci, którzy sięgają po cukier w sklepach, mają się czym martwić, zapewnił, że ze strony KGS takiego zagrożenia nie ma.

My podpisaliśmy porozumienia z plantatorami – oni nam dostarczają buraki, my produkujemy cukier. Z naszej strony problemu nie ma. Produkcja stoi na podobnym poziomie, tj. powyżej 900 tys. ton. My mamy udziały w 40 proc. rynku. Oprócz nas są też trzy inne podmioty z niemieckim kapitałem, należy ich spytać, jak wygląda sytuacja – powiedział Rega.

Z czego mogą wynikać ograniczenia w sprzedaży cukru w sklepach? Według Regi problemem jest logistyka.

My zapewniamy transport cukru do dużych centrów dystrybucyjnych, a one własnymi kanałami przekazują go do sklepów. To być może tam jest jakiś problem w całej układance – zastanawia się wiceprezes KGS.

— W Polsce nie zabraknie cukru, jesteśmy trzecim producentem cukru w UE, więc naprawdę mamy go bardzo dużo — zaznaczył w czwartkowym wpisie na Twitterze szef resortu rolnictwa. Dodał, że „przejściowe trudności w logistyce zagranicznych koncernów handlowych spowodowały tego typu problemy”.

Jak zapewnił Kowalczyk, Krajowa Grupa Spożywcza posiada duże zapasy cukru — „realizuje w pełni kontrakty, ale też i ma duże nadwyżki”. — Zapraszamy wszystkich tych, którzy nie mogą zaopatrzyć się w cukier gdzie indziej, wszystkich handlowców, do Krajowej Grupy Spożywczej — wskazał.

Konferencja Adama Niedzielskiego.

W czwartek 21 lipca w Ministerstwie Zdrowia zwołana została pilna konferencja ministra Adama Niedzielskiego i wiceministra Waldemara Kraski. Politycy przekazali najnowsze decyzje rządu w walce z pandemią koronawirusa i chorobą COVID-19.

Szacujemy, że szczyt letniej fali koronawirusa nastąpi w drugiej połowie sierpnia. Dzienna liczba zakażeń może wynieść 8-10 tys. – poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. Szef MZ zapowiadał również nowe zalecenia dotyczące przyjmowania czwartej dawki szczepionki przeciw Covid-19.

– W ostatnich dniach mamy do czynienia z poziomem infekcji ok. 3 tys. Dzisiejszy wynik to jest 2999 nowych zakażeń. Ten wynik oznacza skalę wzrostu z tygodnia na tydzień około 60 proc. – oznajmił szef resortu zdrowia. – Wzrosty z tygodnia na tydzień są dynamiczne – potwierdził Niedzielski na konferencji prasowej.

Minister zdrowia poinformował o otwarciu możliwości szczepienia czwartą dawką szczepionki przeciw COVID-19. Co ważne, na razie możliwość tę dostają jedynie wybrane grupy.

Od jutra dopuszczamy czwartą dawkę szczepienia przeciwko Covid-19 dla osób od 60. do 79. roku życia oraz dodatkowe szczepienie dla osób z upośledzoną odpornością, które ukończyły 12 lat –poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski.

Zmienia się też rekomendowany czas między trzecią i czwartą dawką – dla osób powyżej 60 r. ż. możliwość przyjęcia czwartej dawki otwiera się po 120 dniach.

Podczas konferencji szef resortu zdrowia podkreślił, że ministerstwo bardzo wnikliwie analizuje sytuację dotyczącą pandemii koronawirusa, jaka ma miejsce w krajach europejskich i nie tylko europejskich. Do tej pory podawałem przykład Portugalii, jako kraju, który w zasadzie już tą kolejną falę letnią ma za sobą. Tam już liczba zakażeń zaczęła spadać. Również liczba hospitalizacji – powiedział Niedzielski.

Takie samo zjawisko w tej chwili widzimy w Niemczech i we Francji. W ostatnim tygodniu mieliśmy tam do czynienia zarówno ze spadkiem poziomu liczby zakażeń jak i ze spadkiem liczby hospitalizowanych osób- zauważył.

– Na bieżąco monitorujemy sytuację 12 krajów, chodzi tutaj o Czechy, Danię, Francję, Hiszpanię, Izrael, Niemcy, Portugalię, Słowację Austrię, USA, Wielką Brytanię i Włochy. Żadne z tych państw nie wprowadziło żadnych dodatkowych restrykcji czy obostrzeń – zaznaczył.

– Szczególnie ważna jest ta informacja w kontekście państw, które mają za sobą punkt przesilenia. Mówię tutaj o Portugalii, Francji i Niemczech. To oznacza, że państwa europejskie mając świadomość też dużego poziomu wyszczepienia i immunizacji podejmują taką politykę walki z pandemią, której główną istotą jest ochrona osób szczególnie narażonych na ciężkie przebiegi covidu. Mówię tutaj o grupie senioralnej 60 plus i o grupie osób, które mają upośledzoną odporność – mówił szef MS.

– Podsumowując działania międzynarodowe widzimy bardzo wyraźnie, że z jednej strony mamy do czynienia ze szczególną ochroną i rekomendacjami skierowanymi do seniorów w grupie wiekowej 60 plus, a z drugiej strony osoby, które są zaszczepione, są z immunizowane również przechorowaniem tutaj nie ma aż tak dużego zagrożenia, jeżeli chodzi o kontakt z wirusem – zakończył Niedzielski.