Donald Tusk podjął pilną decyzję po przegranych wyborach! Właśnie ogłosił

Donald Tusk do tej pory nie zabrał głosu w sprawie wyników tegorocznych wyborów prezydenckich.
Teraz jednak niespodziewanie ogłoszono, że jeszcze dziś premier wygłosi istotne oświadczenie skierowane do obywateli.
Przedstawiamy znane do tej pory szczegóły.
Rafał Trzaskowski nie wygrał w drugiej turze wyborów prezydenckich, czego potwierdzeniem są oficjalne dane przekazane w poniedziałek rano przez Państwową Komisję Wyborczą.
Zgodnie z nimi, nowym prezydentem został Karol Nawrocki, który zdobył 10 606 877 głosów, co stanowi 50,89 proc. poparcia. Rafał Trzaskowski natomiast uzyskał 10 237 286 głosów, co przełożyło się na 49,11 proc.
Choć Donald Tusk był dotąd aktywny w sieci, nie odniósł się ani do ogłoszonych wyników, ani do wcześniejszych sondaży z niedzielnego wieczoru.
W tym czasie wielu czołowych polityków z kraju i zagranicy zabierało głos.
Teraz jednak pojawiły się informacje, że premier wkrótce przerwie milczenie i skieruje swoje słowa do narodu.
Jak podaje dziennikarka TVN24 Agata Adamek, Donald Tusk opuścił sztab wyborczy Rafała Trzaskowskiego niedługo po jego niedzielnym przemówieniu.
Nie udało się zarejestrować tego momentu kamerom, a szef rządu nie zwrócił się wtedy do zebranych sympatyków Trzaskowskiego.
Z relacji dziennikarki wynika, że nie było jasne, czy Tusk zabierze głos po opublikowaniu wyników exit poll.
Z tego, co udało się ustalić, decyzja o ewentualnym wystąpieniu miała zależeć od różnicy w sondażu.
Ostatecznie premier uznał, że przewaga Karola Nawrockiego nie daje jeszcze powodów do ogłaszania zwycięstwa i zdecydował się opuścić miejsce wydarzenia bez przemówienia – relacjonowała Adamek.
Tymczasem media przekazały istotną informację – Donald Tusk ma już niebawem zabrać głos w sprawie zakończonych wyborów.
Znany jest zarówno termin, jak i forma jego wystąpienia.
Jak się dowiadujemy, premier po raz pierwszy od zakończenia wyborów wygłosi oświadczenie już dzisiaj, 2 czerwca, o godzinie 20:00 w ogólnopolskiej telewizji.
Przemówienie to będzie pierwszą publiczną reakcją Tuska na wynik głosowania, w którym kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość objął urząd prezydenta.
Choć niektórzy spekulują o potencjalnych zmianach politycznych, obecnie niewiele wskazuje na to, by Donald Tusk planował rezygnację ze stanowiska.
Wicenaczelny Onetu, Andrzej Stankiewicz, w poniedziałkowym programie „Onet Rano” zwrócił uwagę, że kluczową kwestią jest teraz to, jak będzie wyglądała współpraca rządu z nowym prezydentem w nadchodzących dwóch latach.
Jak zauważył, pytanie brzmi, co obecna władza będzie miała do zaoferowania wyborcom za dwa lata oraz czy po tak długim okresie politycznego konfliktu z prezydentem Nawrockim, Donald Tusk nadal będzie miał siłę i poparcie, by ponownie skutecznie walczyć o zwycięstwo.