Horror na polskiej drodze! Pojazdy stanęły w płomieniach, tragiczna śmierć [*]

Tragiczny wypadek na autostradzie A4.

Po wypadku, do którego doszło we wtorek (23 sierpnia) rano, autostrada A4 na granicy woj. śląskiego i opolskiego została całkowicie zablokowana. W wyniku zderzenia dwóch ciężarówek jedna osoba zginęła, druga została ranna. Kierowcy kierowani są na objazdy na DK94.

Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 4 na autostradzie A4. Jeden z kierowców tira miał przebić bariery separujące pasy ruchu. Następnie zderzył się czołowo z drugim autem ciężarowym. Samochody stanęły w płomieniach.

— W wyniku uderzenia oba pojazdy się zapaliły. Niestety, na miejscu wypadku śmierć poniósł 44-letni mieszkaniec województwa opolskiego. Drugi z kierowców, 45-letni mężczyzna z uwagi na poniesione obrażenia został przetransportowany do szpitala na Śląsku — mówi asp. Agnieszka Nierychła z opolskiej policji.

Z nieoficjalnych doniesień lokalnych mediów wynika, że mężczyzna, który nie przeżył wypadku, spłonął w kabinie auta. Radio Opole podało, że drugiego kierowcę z wraku wyciągnęli świadkowie.

– Na miejscu już od kilku godzin pracują policjanci, którzy pod nadzorem prokuratora wykonują czynności mające na celu ustalenie dokładnych okoliczności i przyczyny tego tragicznego zdarzenia. Droga jest zablokowana, utrudnienia mogą potrwać jeszcze kilka godzin – podano w policyjnym komunikacie.

„Wytyczono następujące objazd w kierunku Wrocławia: w. Łany –DK 40 – DW 907 — DK 94 – DW 426— w. Kędzierzyn-Koźle, w kierunku Katowic: w. Kędzierzyn-Koźle – DW426 – DK 40— w. Łany” — poinformowały służby.

Tragiczny wypadek w Machu Picchu. Nie żyją turyści

– Cztery osoby zginęły, a 16 zostało rannych w wypadku autokaru, który wiózł turystów po wizycie w słynnym Machu Picchu – poinformowały w poniedziałek 22 sierpnia władze miasta Cuzco, stolicy regionu o tej samej nazwie.

Do tragicznego wypadku doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek 22 sierpnia. Minibus, którym podróżowali turyści, rozbił się w wąwozie 100 km od miasta Cuzco, centrum organizującym wizyty w rejonie Machu Picchu. Cztery osoby zginęły, 16 zostało rannych.

Według służb na miejscu panowała mgła, a autokar wpadł do wąwozu o głębokości ponad 100 m.

Cztery osoby, wracające z wizyty w Machu Picchu zmarły, a 16 pasażerów autokaru zostało rannych. Dwie ofiary śmiertelne pochodzą z Kolumbii, pozostałe dwie nie zostały jeszcze zidentyfikowane. Wśród rannych jest czterech Francuzów, dwóch Greków, dwóch Kanadyjczyków, dwóch Izraelczyków, dwóch Argentyńczyków, dwóch Peruwiańczyków, Holender i osoba jeszcze niezidentyfikowana.

Dla poszkodowanych w wypadku turystów władze organizują transport samolotami do szpitala w Limie – największym mieście i jednocześnie stolicy Peru. Pasażerowie, którzy przeżyli wypadek przekazali miejscowym mediom informację, że podczas zdarzenia spali.