Karol Nawrocki został zapytany czy wesprze WOŚP. Odpowiedź jest jednoznaczna

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy (WOŚP) od lat budzi skrajne emocje.

Choć w swoim założeniu miała być apolityczną akcją charytatywną, dziś coraz więcej osób dostrzega, że organizacja ta stała się narzędziem w politycznych rozgrywkach.

Trudno już nie zauważyć, że WOŚP wspiera politykę obecnego rządu.

Już kilka lat temu pojawiały się głosy wskazujące na ten problem, jednak wówczas były one marginalizowane.

Teraz jednak także osoby na co dzień niezainteresowane polityką zaczynają dostrzegać, że WOŚP stała się czymś więcej niż tylko organizacją pomocową.

Wiele państwowych instytucji przez lata promowało WOŚP jako coś, czego nie można krytykować. Efekt?

Krytyczne spojrzenie na działalność Jerzego Owsiaka i jego fundacji niemal automatycznie spotyka się z oskarżeniami o złą wolę czy brak empatii.

Coraz więcej Polaków decyduje się nie wspierać WOŚP. Przyczyny są różne: jedni uważają, że fundacja stała się zbyt skomercjalizowana, inni dostrzegają w niej wyraźny wymiar polityczny.

W ostatnich latach współpraca WOŚP z politykami takimi jak Donald Tusk, Rafał Trzaskowski, Szymon Hołownia czy Magdalena Biejat tylko wzmocniła te przekonania.

W tym kontekście interesująca jest reakcja Karola Nawrockiego, niezależnego kandydata na urząd prezydenta, na pytanie dziennikarzy tabloidu „Fakt”.

Gdy zapytano jego rzeczniczkę prasową, Emilię Wierzbicką, czy Nawrocki zaangażuje się w tegoroczną edycję WOŚP, odpowiedź była jednoznaczna:

– Od lat wspiera instytucję pomocową Caritas i tak też zwyczajowo uczyni w tym roku.

Ta wypowiedź wywołała spore poruszenie wśród dziennikarzy.

Ci, którzy liczyli na efektowne deklaracje, jak np. przekazanie na aukcję pamiątek osobistych, mogli poczuć się rozczarowani.

Warto zastanowić się, jakie miejsce w przestrzeni publicznej powinna zajmować Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.

Jej przeciwnicy podnoszą, że zbiórki organizowane przez WOŚP, zwłaszcza na terenie kościołów, są nie do przyjęcia.

Argumentują, że polityczne powiązania fundacji kłócą się z jej deklarowaną apolitycznością.

Jednak zwolennicy WOŚP podkreślają, że działania fundacji realnie wspierają polską służbę zdrowia, dostarczając nowoczesny sprzęt medyczny, z którego korzystają tysiące pacjentów.

W ich opinii, krytyka WOŚP to przede wszystkim wynik politycznych podziałów i próba dyskredytowania jej sukcesów.

Trudno przewidzieć, jak potoczą się losy WOŚP i jakie zmiany przyniosą kolejne lata.

Pewne jest jednak, że coraz częściej pojawia się potrzeba przeprowadzenia uczciwej i wyważonej dyskusji na temat tej fundacji – zarówno jej zasług, jak i kontrowersji, które się wokół niej narosły.

Bez względu na osobiste przekonania, warto spojrzeć na ten temat z szerszej perspektywy, zadając sobie pytanie: jak połączyć charytatywność z neutralnością polityczną?