Koszmarny wypadek autobusu szkolnego! W środku było ponad 20 uczniów
Autobus szkolny jadący przez Górę na Dolnym Śląsku niespodziewanie zjechał z drogi, uderzając w dwa zaparkowane samochody, przebił się przez ogrodzenie i ostatecznie zatrzymał na budynku — informuje RMF FM.
W pojeździe znajdowało się 23 uczniów wraz z opiekunką, którzy byli w drodze do szkoły.
Policja z Góry na Dolnym Śląsku przekazała, że incydent miał miejsce w środę (16 października) tuż przed godziną 8 rano.
Zgłoszenie wskazywało, że autobus jadąc po drodze publicznej uszkodził inne pojazdy, a następnie przejechał przez pas zieleni, wjeżdżając na prywatną posesję i uderzając w budynek
– poinformował komisarz Ariel Bujak z Komendy Powiatowej Policji w Górze.
W autobusie podróżowało łącznie 21 dzieci i opiekunka. Wszyscy pasażerowie opuścili pojazd bez obrażeń, jak podaje policja.
Strażacy pomogli kierowcy wydostać się z autobusu, po czym przekazano go zespołowi ratownictwa medycznego.
Kilkoro rodziców postanowiło zabrać swoje dzieci na badania do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.
32-letni kierowca autobusu został poddany badaniu alkomatem, które potwierdziło jego trzeźwość.
Następnie, wspólnie z policjantami, udał się do Szpitala Zespolonego w Lesznie na badanie krwi, by wykluczyć obecność substancji odurzających lub psychotropowych
– dodał przedstawiciel policji z Góry. Wyjaśnia również, że prowadzone są dalsze czynności dochodzeniowe, mające na celu ustalenie dokładnych przyczyn zdarzenia.
Śledztwo ma wyjaśnić, dlaczego kierowca nagle stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w budynek.
Strażacy podali, że w wyniku tego incydentu uszkodzone zostały trzy samochody, ogrodzenie posesji oraz część budynku mieszkalnego.
Aktualnie nadzór budowlany w Górze prowadzi oględziny budynku
– przekazała Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Górze.
Uczniowie oraz opiekunka wyszli z wypadku bez obrażeń i samodzielnie opuścili autobus.
Jedyną osobą, która odniosła obrażenia, był kierowca pojazdu.
Do wypadku doszło na ulicy Głowackiego. Jak informuje RMF FM, przyczyny zdarzenia nie są jeszcze znane.
Wkrótce więcej informacji.