Koszmarny wypadek w Polsce… Zginęła cała rodzina [*] „Przez jednego głupola…”

W wypadku zginęła cała rodzina.

W niedzielę (10.07) w tragicznym wypadku na trasie Dąbrowa Białostocka – Lipsk zginęła trzyosobowa rodzina: Tomek, Kasia oraz ich niespełna roczny synek Kacperek. 35-letni kierowca audi, który uczestniczył w tym śmiertelnym wypadku, został zatrzymany. Prokuratura zamierza postawić mu zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Mężczyźnie grozi za to do 8 lat więzienia.

Policja ustaliła, że jadący kierowca Audi chciał wyprzedzić jadącego przed nim Fiata co było przyczyną wypadku.

– Zmusił jadącego z naprzeciwka kierowcę volkswagena do zjechania na lewy pas, gdzie doszło do zderzenia z fiatem ducato – przekazał rzecznik prasowy podlaskiej policji Tomasz Krupa. 

Na miejsce natychmiast wezwano straż pożarną.

– Trzy osoby podróżujące volkswagenem były nieprzytomne – osoby dorosłe leżały na jezdni, natomiast dziecko znajdowało się w pojeździe. Pomocy medycznej jednej z tych osób udzielał uczestnik wypadku z samochodu dostawczego – druh OSP – poinformowali strażacy z Sokółki. 

– To dla nas straszna tragedia. Tak niedawno był ich ślub, a Kacperek był takim cudownym dzieckiem. Śmiał się, gadał po swojemu i właśnie zaczynał chodzić… – mówi w rozmowie z portalem se.pl załamana matka Katarzyny, Jadwiga.

Łez nie może powstrzymać także ojciec 28-latki. – Przez jednego głupola zginęła cała rodzina – rozpacza mężczyzna.

Spoczywajcie w pokoju [*]

Upały w Polsce już niedługo?

W ostatnim tygodniu w wielu regionach Polski było znacznie chłodniej, ale jak twierdzi Jarosław Kret, to preludium do rekordowych temperatur.

Synoptycy twierdzą, że powinniśmy się przygotować na kolejną falę upałów. Tym razem prognozy brzmią dość złowieszczo, nawet, jeśli ktoś zdążył już się stęsknić za upalnym latem. Wiele wskazuje na to, że jeszcze w lipcu możemy się spodziewać piekielnych temperatur. Wszystko za sprawą napływającego nad Polskę powietrza prosto z Afryki. Zdaniem synoptyków, termometry mogą wskazać nawet… 43 stopnie Celsjusza w cieniu!

Prezenter pogody Jarosław Kret związany z Polsatem (a wcześniej przez lata z TVP) zamieścił na Instagramie prognozę dla Polski, która nawet dla niego jest szokująca.

„Zobaczcie, co pokazuje amerykański model pogodowy GFS! 19.07.2022 – jeżeli się sprawdzi, to będzie absolutny rekord: temperatura może w zachodniej Polsce sięgnąć 41 stopni!” – napisał.