Maseczki znów będą obowiązywać Polaków? To już pewne! Właśnie zabrano głos!
Maseczki znowu będą obowiązkowe?
Wiceszef resortu zdrowia Waldemar Kraska powiedział w Polsat News, że niemal na pewno wróci obowiązek noszenia maseczek ochronnych w związku z kolejną falą koronawirusa. Prawdopodobnie będzie on dotyczył osób powyżej 60. roku życia.
Wydaje się, że wzrost liczby nowych przypadków zakażeń jest na jesieni nieunikniony. Teraz jest tylko kwestia, czy to będzie początek października, czy będzie w dłuższym okresie. Ale na pewno będzie większa liczba – tłumaczył.
Na pewno zakrywanie ust i nosa, szczególnie dla osób z grupy wrażliwej, czyli powyżej 60. roku życia myślę, że jest wskazane – zapowiedział Kraska.
Wiceminister komentował również, że obecnie w Polsce znajdujemy się w szczycie fali letniej. W całej Europie jednak liczba zachorowań stopniowo spada, dlatego należy nie tracić nadziei na poprawę naszego stanu. Może jeszcze kiedyś naprawdę zapomnimy o koronawirusie.
Daniel Chmielewski nie żyje.
Bielawianka Bielawa poinformowała o śmierci Daniela Chmielewskiego, który grał we wspomnianym klubie. Okoliczności śmierci 22-latka przybliżył „Super Express”, który ustalił, że młody piłkarz został zaatakowany ostrym narzędziem.
Według ustaleń śledczych do tragedii miało dojść przez przypadek. Morderca… pomylił ofiarę z kimś innym. „Jeszcze niedawno cieszyliśmy się z każdej jego bramki, którą zdobywał w naszych barwach. Dziś niespodziewanie przyszło nam pożegnać jednego z nas” – napisał klub w mediach społecznościowych.
– Z ogromnym smutkiem zawiadamiamy, że dziś w nocy odszedł Daniel Chmielewski. Jeszcze całkiem niedawno cieszyliśmy się z każdej jego bramki, którą zdobywał w naszych barwach. Dziś niespodziewanie przyszło nam pożegnać jednego z nas Rodzinie Daniela składamy wyrazy najgłębszego współczucia – poinformowała już w niedzielę drużyna Bielawianka Bielawa.
Do tragicznego zdarzenia doszło 7 sierpnia około godz. 3:00. Piłkarz wraz z kolegami świętował urodziny jednego z nich. W pewnym momencie podszedł do nich Bartłomiej G.. Mężczyzna poszukiwał osoby, z którą był skonfliktowany.
– Bartłomiej G. zadał cios maczetą w serce 22-letniemu mężczyźnie, myśląc że to poszukiwany przeciwnik. Ranny mężczyzna osunął się na ziemię. Koledzy próbowali udzielić mu pomocy medycznej, zostało wezwane pogotowie ratunkowe, nie udało się go uratować. Bartłomiej G. ruszył z maczetą dalej szukać kolejnych ofiar – mówił dla portalu Doba.pl prokurator Emil Wojtyra.