Nagle na ekranach telewizorów pojawił się Donald Tusk. Pilne orędzie do narodu

W czwartek wieczorem Donald Tusk wygłosił orędzie do obywateli.
Było to jego drugie przemówienie w roli premiera od czasu objęcia urzędu po ostatnich wyborach parlamentarnych.
W swoim wystąpieniu zaznaczył, że na arenie międzynarodowej ponownie pojawiają się niepokój, przemoc i egoizm.
Wystąpienie Donalda Tuska zostało nadane w internecie oraz przez kilka stacji telewizyjnych punktualnie o godzinie 20:00.
Premier rozpoczął swoje przemówienie słowami: „Polska to wielkie marzenie.
To marzenie przez stulecia tworzyło naszą tożsamość jako narodu.
Nadchodzące dni dobrze oddają to, czym ono jest. Dziś celebrujemy nasze miejsce w Europie, powrót do zachodniej wspólnoty.
Jutro uczcimy nasze narodowe barwy, a trzeciego maja przypomnimy sobie, że już dawno temu wybraliśmy drogę nowoczesności i siły, ustanawiając pierwszą konstytucję na kontynencie”.
Tusk wezwał do dumy z faktu, że to właśnie obecne pokolenie Polaków ma szansę spełnić to historyczne marzenie.
Podkreślił jednak, że przyszło nam żyć w niespokojnych czasach.
Zauważył, że dziś na świecie znów panuje niepewność, przemoc i egoizm.
Wojna przestała być czymś odległym, a wartości zderzają się z przekonaniem, że nic nie jest dane bez wysiłku. „Czy to oznacza, że nasze marzenia znowu mogą zostać przekreślone?
Czy mamy się lękać? Nie. Naszym zadaniem jest być silnymi” – zaznaczył premier.
W dalszej części orędzia przypomniał, że właśnie w tym roku przypada tysiąclecie koronacji Bolesława Chrobrego. „Polska to państwo z tysiącletnią historią, z którym trzeba się liczyć.
Obchodzona rocznica stanowi symboliczny moment przełomu.
Oddając hołd Chrobremu, wprowadzamy nową strategię – doktrynę regionalnej potęgi.
Najsilniejsza gospodarka, najlepiej uzbrojona armia, najgłośniejszy głos w Europie – to nasze cele.
To wymaga odwagi i kompetencji. I mamy je” – mówił premier. Zapewnił też, że potencjał Polski nie podlega wątpliwościom i zapowiedział zmiany.
Zadeklarował rozwój polskiego przemysłu oraz zniesienie przeszkód utrudniających życie przedsiębiorcom.
Rząd – jak zapewnił – zaangażuje się w rozwój nauki i technologii na niespotykaną dotąd skalę.
Premier zapowiedział też, że symbolem technologicznego skoku będzie lot pierwszego od niemal pięćdziesięciu lat Polaka w przestrzeń kosmiczną.
Misja z udziałem astronauty Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego ma się rozpocząć jeszcze w maju.
„Ta misja zaczyna się właśnie w roku ważnych rocznic. Inwestujemy miliardy w obronność i infrastrukturę.
Przy tym będziemy świadomie wspierać polskie firmy. Nie ma nic złego w gospodarczym nacjonalizmie” – stwierdził.
Dodał, że Polska buduje nowoczesne i silne wojsko – na miarę tych, których nie miała od wieków. Armię zdolną do odnoszenia zwycięstw.
Zdaniem premiera, głos Polski w Europie nigdy nie był tak donośny.
„Polska jest traktowana z powagą, nasze zdanie ma znaczenie. Bez naszego udziału nie da się podejmować żadnych ważnych decyzji w Europie.
Mamy najlepszych specjalistów od polityki zagranicznej, a teraz stawiamy też na dyplomację gospodarczą.
Państwo będzie wspierać ekspansję polskich firm i eksport, walcząc z determinacją o każde miejsce pracy w kraju” – mówił dalej.
Na zakończenie podkreślił, że prawdziwa siła państwa wypływa z dobrobytu jego obywateli.
„Świętujemy dziś pracę, która zasługuje nie tylko na uczciwe wynagrodzenie, ale także na szacunek i uznanie całej wspólnoty.
Niech te dni narodowych świąt i biało-czerwone flagi na naszych domach będą symbolem rosnącej potęgi Polski” – podsumował Donald Tusk.