Nie żyje Barbara Skrzypek

Środowisko Prawa i Sprawiedliwości przeżywa żałobę.
W sobotnie popołudnie Telewizja Republika poinformowała o odejściu Barbary Skrzypek, wieloletniej współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego.
Znana jako „pani Basia”, przez długi czas pełniła funkcję dyrektorki biura partii.
Tymczasem lider ugrupowania zasugerował możliwe przyczyny tej tragedii.
Informacja o śmierci bliskiej współpracownicy Jarosława Kaczyńskiego została przekazana w sobotni wieczór przez Telewizję Republika.
Barbara Skrzypek miała 66 lat i od 1990 roku była związana zawodowo z prezesem PiS.
Wcześniej pracowała w Urzędzie Rady Ministrów, gdzie pełniła różne funkcje administracyjne, w tym w Kancelarii Tajnej oraz w Gabinecie Prezesa Rady Ministrów.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości zareagowali na jej śmierć w sposób pełen emocji.
Barbara Skrzypek przez ponad trzy dekady związana była z ugrupowaniem Jarosława Kaczyńskiego.
Kierowała kancelarią, pełniła funkcję dyrektorki biura prezydialnego partii i była pełnomocniczką Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego. W 2020 roku przeszła na emeryturę.
Dwa lata wcześniej została uwzględniona na 41. miejscu w rankingu „50 najbardziej wpływowych Polek i Polaków” tygodnika „Wprost”, który uznał ją za jedną z kluczowych, a zarazem najbardziej tajemniczych kobiet w polskiej polityce. Podobne zdanie wyraził również Jarosław Kaczyński, który potwierdził informację o jej śmierci.
„Była moją przyjaciółką. Przez 30 lat pracowaliśmy razem, zarówno w chwilach triumfu, jak i porażek. Zawsze cechowała ją niezwykła dyskrecja i uczciwość.
To ogromna strata i przedwczesna śmierć. To trudny moment dla całego naszego środowiska” – powiedział Jarosław Kaczyński w rozmowie z TV Republiką.
Radosław Fogiel z Prawa i Sprawiedliwości wyraził swój żal, pisząc w mediach społecznościowych: „Śp. Barbara Skrzypek była osobą wyjątkową – profesjonalną, lojalną, pełną klasy.
Współpraca z nią była zaszczytem. Składam rodzinie i bliskim najszczersze wyrazy współczucia. Niech spoczywa w pokoju.”
Joanna Lichocka również odniosła się do tej straty, podkreślając, że to szokująca wiadomość: „Odeszła pani Barbara Skrzypek, cudowna, mądra, pełna dobroci i życzliwości.
To ogromna strata dla naszego środowiska i każdego z nas.”
Piotr Gliński pożegnał zmarłą słowami: „Barbara Skrzypek, znana jako pani Basia, przez lata kierowała sekretariatem prezesa Kaczyńskiego.
Była osobą skromną, pracowitą, kulturalną, zawsze z ciepłym uśmiechem i spokojem. Zasłużyła się Polsce.”
Również Magdalena Ogórek, była prezenterka TVP, wspomniała o Barbarze Skrzypek w swoich mediach społecznościowych. „Wspaniała, dobra, niezwykle mądra.
Odeszła Barbara Skrzypek. Żadna rzecz nie wypełni pustki po niej. Świeć, Panie, nad jej duszą” – napisała na X.
Nie podano oficjalnych przyczyn śmierci Barbary Skrzypek, jednak Jarosław Kaczyński przedstawił swoje przypuszczenia.
Według niego do tragedii mogło przyczynić się przesłuchanie, które miało miejsce kilka dni wcześniej w sprawie tzw. „dwóch wież”.
Chodzi o plan budowy wieżowców Srebrna Tower w Warszawie przez spółkę powiązaną z PiS, której Skrzypek była członkiem zarządu.
„Barbara została wezwana na przesłuchanie przez prokurator Wrzosek w sprawie całkowicie wyssanej z palca. Oczywiście główną odpowiedzialność ponosi Tusk, ale istotną rolę odegrał również Giertych.
To było dla niej bardzo stresujące” – powiedział Kaczyński na antenie TV Republika.
Lider PiS dodał również: „Nie pozwolono jej mieć adwokata podczas przesłuchania. Decyzję podjęła prokurator, której rola w tym procesie była kluczowa i miała tragiczne konsekwencje.”
Do sprawy odniosła się również prokurator Ewa Wrzosek.
„Jestem głęboko poruszona informacją o śmierci Pani Barbary Skrzypek i składam szczere kondolencje jej rodzinie. Nieuszanowanie tej tragedii przez media jest haniebne.
Przesłuchanie odbyło się 12 marca 2025 roku w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie zgodnie z najwyższymi standardami” – napisała na portalu X.