Nie żyje gwiazda „Mam talent”. Porażające okoliczności śmierci
Fani brytyjskiego „Mam talent” w żałobie: Tragiczne okoliczności śmierci Kerri-Anne Donaldson
Brytyjska tancerka Kerri-Anne Donaldson, znana z udziału w programie „Mam talent”, zmarła w tragicznych i niejasnych okolicznościach.
38-letnia artystka została znaleziona martwa w swoim domu w Farnborough, Hampshire, kilka dni po wypisaniu ze szpitala.
Do zdarzenia doszło w czerwcu 2024 roku, jednak szczegóły jej śmierci ujawniono dopiero 18 listopada.
Kerri-Anne zdobyła rozgłos w 2014 roku, występując w programie wraz z grupą taneczną Kings and Queens.
W skład zespołu wchodzili również Neil i Katya Jones oraz Kai Widdrington, który później zasłynął w brytyjskiej edycji „Tańca z gwiazdami”.
Mimo sukcesu medialnego jej życie prywatne okazało się pełne trudności.
Sekcja zwłok przeprowadzona po śmierci potwierdziła, że przyczyną zgonu było powieszenie.
Przed tragedią Kerri-Anne była uznana za zaginioną, a ostatni raz widziano ją 6 czerwca 2024 roku.
Śmierć tancerki wstrząsnęła opinią publiczną, zwłaszcza że jeszcze w 2023 roku ujawniała swoje problemy w mediach społecznościowych.
W jednym z ostatnich wpisów, opublikowanym 16 marca, pisała o „wewnętrznych demonach”, trudnościach finansowych i walce z codziennymi wyzwaniami.
„Ostatnie dwa lata były dla mnie niewiarygodnym wyzwaniem.
Moja kariera mocno ucierpiała, co odbiło się na mojej sytuacji finansowej. Moje życie, choć wygląda na szczęśliwe, wcale takie nie jest” – wyznała.
Kerri-Anne otwarcie mówiła o chwilach zwątpienia i poczuciu utknięcia w miejscu. „Świat pragnie doskonałości, a ja jestem najdalej od niej.
Czuję się jak w kołowrotku, próbując iść naprzód, ale jednocześnie nie przyznając, nawet przed sobą, że moje życie nie jest takie, jakim się wydaje” – zakończyła wpis.
Tragedia Kerri-Anne przypomina, jak ważne jest wsparcie dla osób zmagających się z trudnościami psychicznymi.
Jeśli zmagasz się z kryzysem emocjonalnym lub potrzebujesz wsparcia, w każdym większym mieście działają Ośrodki Interwencji Kryzysowej (OIK).
Oferują one pomoc psychologiczną, prawną i materialną, a część z nich prowadzi całodobowe noclegownie. Wszystkie usługi są bezpłatne i nie wymagają ubezpieczenia zdrowotnego.
Osoby z uporczywymi myślami samobójczymi mogą zgłosić się do najbliższego szpitala psychiatrycznego, gdzie w nagłych przypadkach pomoc udzielana jest natychmiast.
Nie jesteś sam – wsparcie jest dostępne.