Nie żyje Krzysztof Kononowicz

W wieku 62 lat zmarł Krzysztof Kononowicz, który zasłynął jako kandydat na prezydenta Białegostoku oraz jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego Internetu.

Informacje o jego odejściu zaczęły pojawiać się w mediach społecznościowych, choć początkowo budziły sporo wątpliwości.

Ostatecznie doniesienia te zostały potwierdzone przez osoby z jego najbliższego otoczenia.

Popularność Kononowicza zaczęła się w 2006 roku, kiedy postanowił ubiegać się o stanowisko prezydenta Białegostoku.

Jego kampania wyborcza i nietypowy sposób komunikacji szybko przyciągnęły uwagę opinii publicznej, choć niekoniecznie w sposób, jakiego by sobie życzył.

Kluczowy moment nastąpił po jego wystąpieniu w studiu wyborczym TV Jard – nagranie z tej debaty stało się hitem Internetu, przekształcając go w jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w sieci.

Sformułowanie „żeby nie było niczego” na długo pozostało w pamięci internautów, a jego charakterystyczny sposób bycia oraz rozpoznawalny sweter stały się inspiracją dla wielu memów i parodii.

Po porażce na scenie politycznej Kononowicz zaczął angażować się w media społecznościowe, gdzie publikował nagrania i prowadził wideoblogi.

Przez lata był jedną z kluczowych postaci polskiego Internetu, choć w ostatnich latach jego działalność zaczęła budzić kontrowersje.

Uczestniczył w tzw. patostreamach, które często spotykały się z krytyką. Jego stan zdrowia znacznie się pogorszył, co doprowadziło do hospitalizacji.

Jedną z pierwszych osób, które poinformowały o jego śmierci, był Zbigniew Stonoga, który zamieścił wpis na platformie X.

Niedługo później wiadomość została potwierdzona przez facebookowy profil „Kanał Sto”, który podał, że Kononowicz zmarł 6 marca 2025 roku o 5:10 rano w hospicjum w Białymstoku.

Początkowo wiele osób podważało prawdziwość tych doniesień, zwłaszcza po pojawieniu się w Internecie fałszywego oświadczenia rzekomo pochodzącego z hospicjum.

Ostateczne potwierdzenie przyszło od Łukasza „Olgierdano” Wójcika, powiązanego ze środowiskiem „Uniwersum Szkolnej 17”, w którym Kononowicz był centralną postacią.

Podczas transmisji na żywo stwierdził, że stan zdrowia Kononowicza już od kilku dni był krytyczny, choć nie wskazał konkretnego źródła tych informacji.

Od dłuższego czasu zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi.

W grudniu 2024 roku trafił do szpitala w bardzo złym stanie, a wcześniej kilkakrotnie konieczne było wzywanie pogotowia.

Dwukrotnie jednak odmówił hospitalizacji.

Według nieoficjalnych informacji lekarze podejrzewali u niego zapalenie płuc. Jego stan stopniowo się pogarszał, a kontakt z otoczeniem stawał się coraz trudniejszy.

W lutym 2025 roku został przewieziony do hospicjum, gdzie ostatecznie zmarł.

Nie ujawniono oficjalnych informacji na temat przyczyny śmierci.

Mimo że jego kariera polityczna zakończyła się fiaskiem, Kononowicz na stałe zapisał się w historii polskiego Internetu.

Jego śmierć zamyka pewien rozdział w dziejach sieci i wywołała wiele dyskusji – pojawiły się głosy sugerujące, że w ostatnich latach był wykorzystywany przez innych w celach zarobkowych.

Chociaż nagrania z jego udziałem generowały ogromne przychody, on sam otrzymywał z tego jedynie niewielką część.