Nie żyje polski żołnierz. Stało się coś strasznego [*]

Nie żyje kolejny polski żołnierz [*]

Media obiegły bardzo smutne informacje.

Zmarł 35-letni żołnierz z 1 Brygady Rakiet, kapral Adam Depta – poinformowało Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych w mediach społecznościowych.

Dowództwo Generalne ogłosiło śmierć 35-letniego żołnierza, która miała miejsce podczas porannych ćwiczeń.

Tragiczne wieści zostały przekazane w porannym komunikacie przez Dowództwo.

Kapral Adam Depta, żołnierz 1. Brygady Rakiet, zmarł w trakcie porannego rozruchu fizycznego.

Pomimo podjętej akcji ratunkowej, nie udało się go uratować.

„Śmierć nie jest końcem, jest mostem łączącym nas z wiecznością…” — napisali wojskowi.

Rzecznik prasowy Dowódcy Generalnego poinformował, że nie będzie udzielał dalszych informacji na ten temat. — Stała się smutna rzecz.

Żołnierz zasłabł i nie udało się przywrócić jego funkcji życiowych — oznajmił.

„Łącząc się w żałobie i smutku, składamy rodzinie i bliskim wyrazy współczucia” — dodano.

Przypomnijmy, że to kolejna śmierć polskiego żołnierza w ostatnim czasie.

6 czerwca w szpitalu MSWiA w Warszawie zmarł 21-letni Mateusz, żołnierz 1 Warszawskiej Brygady Pancernej. 28 maja został zaatakowany przez cudzoziemca próbującego sforsować polską granicę z Białorusią.

Niedługo potem, 11 czerwca, „Rzeczpospolita” poinformowała o znalezieniu ciała żołnierza na terenie jednostki wojskowej w Braniewie.

„Do tragicznego zdarzenia doszło 4 czerwca na terenie 9 Braniewskiej Brygady Kawalerii Pancernej” – podano. Sprawę bada Prokuratura Rejonowa Olsztyn Południe.

W marcu tego roku, 1. Warszawska Brygada Pancerna opłakiwała śmierć dwóch swoich żołnierzy — 28-letniego Mateusza i 20-letniego Roberta — którzy zginęli w wypadku na poligonie w Drawsku Pomorskim.

Na początku czerwca dowiedzieliśmy się o śmierci żołnierza z 19. Nadbużańskiej Brygady Obrony Terytorialnej, starszego szeregowego specjalisty Artura Cegrata.

Wkrótce więcej informacji.