Nie żyje Ryszard Kapuściński
W środę, 15 stycznia, dotarła smutna wiadomość o śmierci Ryszarda Kapuścińskiego, prezesa klubów „Gazety Polskiej”.
Informację tę najpierw opublikowano na oficjalnym profilu klubów „Gazety Polskiej”, a wkrótce potwierdził ją były premier Mateusz Morawiecki.
Były premier wyraził swój smutek i szacunek wobec zmarłego, podkreślając jego ogromny wkład w życie społeczne i budowanie wspólnoty obywatelskiej w Polsce.
Zmarł Ryszard Kapuściński, prezes klubów „Gazety Polskiej”.
Był człowiekiem niezłomnym, oddanym idei wolności i wartościom, które zawsze bronił z pasją i oddaniem. Jego nieoceniony wkład w budowanie wspólnoty pozostanie w nas na zawsze.
Niech spoczywa w pokoju – napisał Morawiecki.
Ryszard Kapuściński od wielu lat był związany z ruchem klubów „Gazety Polskiej”, pełniąc funkcję ich prezesa.
W tej roli aktywnie wspierał rozwój inicjatyw społecznych, organizował spotkania i debaty oraz inspirował do działania w duchu patriotyzmu i miłości do Ojczyzny.
Jego działalność była ceniona zarówno w środowiskach obywatelskich, jak i przez przedstawicieli władz państwowych.
Za swoje szczególne zasługi Ryszard Kapuściński został odznaczony przez prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
To wyróżnienie było dowodem uznania dla jego wieloletniej pracy na rzecz społeczeństwa i wartości demokratycznych.
Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „Gazety Polskiej”, z żalem wspominał o Ryszardzie Kapuścińskim, podkreślając jego nieoceniony wkład w budowanie struktury klubów.
Współpracowaliśmy od początku Klubów „Gazety Polskiej”.
On w znacznej mierze stworzył tę strukturę i ducha tych klubów.
Ryszard od wielu lat chorował, spodziewaliśmy się, że ta chwila nadejdzie.
Mimo to, będąc zupełnie unieruchomionym, starał się łączyć, pisać do gazety.
Wykonywał wielki wysiłek, żeby być aktywnym do samego końca – mówił Sakiewicz.
Ryszard Kapuściński zmarł w wieku 69 lat po długiej walce z ciężką chorobą.
Pozostawił żonę, dzieci i wnuki. Współpracownicy i przyjaciele wspominają go jako człowieka o niezłomnym charakterze, który całym swoim życiem świadczył o miłości do Ojczyzny.
Słowa pożegnania przekazała również posłanka PiS Joanna Lichocka, która wspominała wspólne spotkania z Polakami, organizowane dzięki inicjatywom Kapuścińskiego.
Wielki patriota, dobry człowiek, wytrwale budujący ruch obywatelski w Polsce.
Zawdzięczam Mu wiele wspaniałych spotkań z Polakami, przy okazji pokazów filmów, różnych debat… Wolny Polak. Niech odpoczywa w pokoju – napisała Lichocka.
Ryszard Kapuściński zapisał się na kartach historii jako niezłomny działacz i patriota, który z pasją i determinacją działał na rzecz budowania wspólnoty obywatelskiej w Polsce.
Jego śmierć to wielka strata dla środowiska „Gazety Polskiej” i wszystkich, którzy mieli okazję współpracować z nim na przestrzeni lat.
Niech pamięć o jego działalności i wartościach, które reprezentował, pozostanie żywa w sercach wszystkich, którzy go znali.