Nie żyje uwielbiana aktorka. Grała m.in w „M jak Miłość”

pilne

Joanna Jarzębska, znana aktorka teatralna, filmowa i serialowa, zmarła 2 lipca 2025 roku w wieku 88 lat.

Przez wiele lat była obecna na scenach w całym kraju, zyskując uznanie widzów i krytyków.

Informacja o jej śmierci została zamieszczona w nekrologu opublikowanym na łamach „Gazety Wyborczej”.

Uroczystości pogrzebowe zaplanowano na 10 lipca na warszawskim Cmentarzu Północnym.

Rodzina artystki poinformowała o szczegółach związanych z ceremonią pożegnalną.

„Ostatnie pożegnanie odbędzie się 10 lipca o godzinie 13:30 w sali B Domu Przedpogrzebowego przy ul. Wóycickiego 14, po czym nastąpi odprowadzenie na Cmentarz Komunalny Północny.

Zawiadamia pogrążona w żalu rodzina” – podano w nekrologu.

Joanna Jarzębska przyszła na świat 12 czerwca 1937 roku w Warszawie. W 1958 roku ukończyła Wydział Estradowy Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej.

Tuż po studiach rozpoczęła długoletnią karierę teatralną, która trwała ponad pięćdziesiąt lat.

Jej debiut sceniczny miał miejsce w Teatrze im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie, gdzie grała od 1958 do 1962 roku.

Później występowała w Teatrze im. Węgierki w Białymstoku, a następnie na scenach w Rzeszowie, Jeleniej Górze i Kielcach. W stolicy współpracowała z Teatrem Dramatycznym.

Szerokie grono widzów kojarzyło ją przede wszystkim z ról telewizyjnych.

Pojawiała się w popularnych serialach, takich jak „Klan”, „M jak miłość” oraz „Na Wspólnej”, gdzie grała sąsiadkę Marka, granego przez Grzegorza Gzyla – rola ta przyniosła jej dużą sympatię widzów.

Jej kariera telewizyjna obejmowała także udział w produkcjach takich jak „Panna z mokrą głową”, „Czterdziestolatek. 20 lat później”, „Noce i dnie” oraz w kultowym filmie „Rozmowy kontrolowane”.

W filmie „Wezwanie” wcieliła się w Barbarę Sadowską, matkę Grzegorza Przemyka, oddając głębię tej dramatycznej postaci.

Była również uznaną aktorką głosową – brała udział w licznych słuchowiskach radiowych oraz projektach dubbingowych, co potwierdzało jej artystyczną wszechstronność i talent.

Oficjalnie zakończyła swoją działalność zawodową w 2009 roku, przechodząc na emeryturę.

Pozostanie jednak w pamięci jako osoba pełna ciepła i charyzmy, z niepowtarzalnym stylem, który na trwałe zapisał się w historii polskiej sceny i ekranu.