Nietypowe sceny przed Belwederem! Karol Nawrocki nagle otworzył okno i wykrzyczał jedno zdania

W piątkowy dzień przed Belwederem, gdzie tymczasowo osiedlił się nowo wybrany prezydent, zgromadziła się grupa jego sympatyków trzymających w dłoniach biało-czerwone flagi.
Niedługo później, w jednym z okien budynku, pojawił się Karol Nawrocki ubrany w nietypowy jak na taką okazję strój – czarną koszulkę bez rękawów – po czym uniósł rękę w geście powitania i wykrzyknął kilka słów do zebranych.
To spontaniczne i swobodne zachowanie nowego prezydenta, pełne luzu oraz dystansu do siebie, zostało odebrane w pozytywnym tonie, a przesłany z okna pocałunek stanowił drobny, lecz wymowny gest zbliżający go do obywateli.
Choć wcześniej zapowiedział, że spotka się z ludźmi dopiero za pół godziny, Nawrocki wyszedł do nich nieco wcześniej, tym razem w eleganckim garniturze.
W tym momencie pozwalał się fotografować, wymieniał uściski dłoni i prowadził krótkie rozmowy z obecnymi, a całe wydarzenie zostało uchwycone przez kamery Polsat News.
Mimo że zaprzysiężenie odbyło się w Pałacu Prezydenckim, nowy prezydent na swój pierwszy dom wybrał Belweder, co było spowodowane koniecznością przeprowadzenia remontu w Pałacu przy Krakowskim Przedmieściu.
Historia Belwederu jako miejsca zamieszkania głowy państwa sięga 1989 roku, kiedy mieszkali tam m.in. Lech Wałęsa i Bronisław Komorowski.
Wciąż pozostaje niewiadomą, czy po zakończeniu prac remontowych Nawrocki przeniesie się do Pałacu, czy zdecyduje się pozostać w Belwederze aż do końca swojej kadencji.
Widok prezydenta w oknie Belwederu to nie tylko obrazek, który trafił do mediów, lecz także symbol otwartości i gotowości do utrzymywania bezpośredniego kontaktu z obywatelami.
Scena ta wydaje się zapowiedzią stylu sprawowania urzędu, w którym obowiązki będą łączone z autentycznym dialogiem i bliskością wobec społeczeństwa.
Na ten moment Belweder pozostaje miejscem zamieszkania prezydenta, choć w przyszłości sytuacja ta może się zmienić, a odpowiedź na pytanie, czy wprowadzi się do wyremontowanego Pałacu, przyniesie dopiero czas.