Pałac Buckingham w żałobie. Przekazano najgorsze wieści

Miniony rok okazał się pełen wyzwań dla rodziny królewskiej, zwłaszcza dla księżnej Kate.

Żona księcia Williama i przyszła królowa Wielkiej Brytanii ostatnie miesiące spędziła na trudnej walce z rakiem.

Niedawno podzieliła się kolejnymi trudnymi wiadomościami ze swoimi poddanymi.

W Pałacu Kensington zapanowała żałoba.

Na początku roku księżna Kate wzbudziła zainteresowanie mediów swoją nagłą nieobecnością.

Przez kilka miesięcy w prasie pojawiały się liczne spekulacje, aż w końcu zdecydowała się zabrać głos, ujawniając prawdę o swojej chorobie.

Kate przyznała, że w styczniu przeszła operację jamy brzusznej w Londynie.

Wówczas sądzono, że stan jej zdrowia nie wskazuje na nowotwór, a zabieg zakończył się sukcesem.

Jednak późniejsze badania wykazały obecność nowotworu, co zmusiło ją do podjęcia chemioterapii.

Leczenie jest na wczesnym etapie, a sprawą starała się zajmować prywatnie, by chronić swoją rodzinę.

Po rozpoczęciu chemioterapii księżna Kate na dłuższy czas wycofała się z życia publicznego.

Jej nieobecność budziła niepokój wśród fanów, którzy z niecierpliwością oczekiwali wieści o jej zdrowiu.

Przełom nastąpił w czasie wakacji, gdy Kate zaczęła stopniowo wracać do królewskich obowiązków.

We wrześniu pojawiły się dobre wiadomości o zakończeniu leczenia chemioterapią.

Mimo powrotu do pełnienia funkcji publicznych, troska o jej zdrowie wciąż pozostaje żywa.

Ostatnio księżna podzieliła się kolejną smutną wiadomością.

Na początku października księżna Kate spotkała się z Liz Hatton, 16-letnią fotografką walczącą z agresywną formą raka.

Nastolatka, podobnie jak księżna, niedawno zakończyła intensywną chemioterapię.

Podczas spotkania Kate wyraziła podziw dla pasji Liz do fotografii i jej siły w obliczu choroby.

Razem z księciem Williamem zapozowała do zdjęcia z Liz i jej rodziną, które opublikowano na Instagramie.

To wydarzenie miało dla królewskiej pary wyjątkowo osobisty charakter.

W opisie zdjęcia napisali, że kreatywność i siła Liz były dla nich inspiracją.

Księżna Kate po spotkaniu utrzymywała kontakt z rodziną dziewczyny.

Niestety, dwa miesiące później dotarły do niej smutne wieści o śmierci Liz.

Rankiem 28 listopada pojawiły się informacje o śmierci młodej fotografki.

Liz odeszła w środowy poranek, a wiadomość ta została potwierdzona dzień później.

Pałac Kensington zareagował na te doniesienia, publikując poruszające oświadczenie.

Kate i William wyrazili smutek z powodu tej straty, podkreślając, jak inspirujące było dla nich poznanie Liz.

Zapewnili również o swoich modlitwach i myślach dla rodziny nastolatki: jej rodziców i młodszego brata Mateo.

Dla księżnej Kate ta strata ma wyjątkowo osobisty wymiar.

Spędziła ostatni rok na walce z rakiem i wspierała Liz w jej zmaganiach z tą samą chorobą.