PILNE! Zatrute mięso w Polsce! Jest ofiara śmiertelna

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega przed zatrutym mięsem z targowiska w Nowej Dębie w powiece tarnobrzeskim. Osoby, które w ostatnim czasie mogły zjeść zatrute mięso, powinny jak najszybciej skontaktować się z lekarzem lub zadzwonić na numer alarmowy 112.

Jedna osoba nie żyje, a dwie z objawami ostrego zatrucia trafiły do szpitala. To efekt spożycia wyrobów mięsnych zakupionych na targowisku w Nowej Dębie (woj. podkarpackie), gdzie sprzedawano z samochodu „swojskie” produkty, między innymi galaretę garmażeryjną. W związku ze śmiertelnym zatruciem pokarmowym policja zatrzymała dwie osoby.

– Otrzymaliśmy informację, że w sobotę 17 lutego na placu przy ulicy Krasickiego w Nowej Dębie nieustalony do tej pory mężczyzna sprzedawał wędliny, między innymi galaretę. Dwie osoby, które kupiły i spożyły tę galaretę, doznały ostrego zatrucia pokarmowego, niestety jedna z tych osób zmarła – przekazała policjantka.

Policja apeluje o niespożywanie galarety mięsnej kupionej 17 lutego od sprzedawcy obwoźnego w Nowej Dębie. Alert w tej sprawie wydało RCB.

„Uwaga! Nie jedz mięsa z targowiska w Nowej Dębie (powiat tarnobrzeski). Wysokie ryzyko zatrucia zagrażającego życiu. Jeżeli masz objawy zatrucia – dzwon na 112” – napisało RCB na portalu X. Alert wysłano do odbiorców w części woj. podkarpackiego. Chodzi o powiaty: stalowowolski, niżański, mielecki, tarnobrzeski i kolbuszowski.

Wkrótce więcej informacji.