PORAŻAJĄCE WIEŚCI Z GRANICY! MOŻE ZACZĄĆ SIĘ JUŻ ZARAZ! [PILNE]

Informacje o koronawirusie w Polsce:

Na oficjalnym profilu ministerstwa zdrowia na twitterze codziennie pojawia się informacja o nowych przypadkach zakażeń koronawirusem w Polsce.

Tak jest też i dzisiaj (05.11). W ciągu ostatnich kilku dni odnotowany został ogromny procentowy skok ilości zakażeń oraz zgonów.

Oto wpis ministerstwa:

Mamy 9 512 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: mazowieckiego (2474), śląskiego (880), zachodniopomorskiego (702), dolnośląskiego (660), lubelskiego (604), łódzkiego (587), małopolskiego (570), pomorskiego (556), wielkopolskiego (518),kujawsko-pomorskiego (415), podlaskiego (333), podkarpackiego (322), warmińsko-mazurskiego (297), lubuskiego (169), świętokrzyskiego (169), opolskiego (133). 123 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.Z powodu COVID-19 zmarła 1 osoba, z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 11 osób. Liczba zakażonych koronawirusem 3 214 023/ 78 879 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).W związku z korektami wprowadzanymi na bieżąco przez laboratoria w systemie EWP, globalna liczba zakażeń i zgonów od początku pandemii może nie być sumą kolejnych dziennych zakażeń lub zgonów.

Gorąco na polskiej granicy, spodziewany jest sztrm

Skrajnie niepokojące doniesienia z pogranicza polsko-białoruskiego. W rozmowie z niezależnym Radiem Swaboda jeden z migrantów miał ujawnić, że służby białoruskie zbierają młodych mężczyzn, aby przygotować ich do próby siłowego sforsowania granicy.

Bardzo niepokojące doniesienia przekazał białoruski opozycjonista Franak Viačorka. „Słyszymy, że białoruscy żołnierze zmuszają migrantów do nielegalnego przekraczania granicy, grożąc im psami stróżującymi i bijąc, a także wręczając im puszki z gazem łzawiącym. Migrantom nie pozwala się także wrócić do dużych miast” – czytamy. 

Jak twierdzą polskie służby, „trwa próba masowego wejścia na teren RP”. MON relacjonuje, że „kobiety i dzieci są zmuszane do podejścia pod ogrodzenie, by białoruskie media mogły przygotowywać swoje propagandowe materiały”.

Straż graniczna przekazała informacje do czego doszło w nocy przy granicy

Straż Graniczna opublikowała na twitterowym profilu informacje o tym, do czego doszło dziś w nocy, tj. z piątku 12 listopada na sobotę 13 listopada. Z treści komunikatu wynika, że białoruscy żołnierze „zaczęli niszczyć tymczasową zaporę graniczą”. 

„W nocy w rejonie m. Czeremcha, żołnierze białoruscy zaczęli niszczyć tymczasową zaporę graniczą. Wyrywali słupki ogrodzeniowe oraz rozrywali concertinę przy pomocy pojazdu służbowego. Polskie służby były oślepiane wiązkami laserowymi oraz światłem stroboskopowym” – napisała na Twitterze Straż Graniczna.

Jak się okazuje, dziś w nocy również osoby przebywające po stronie białoruskiej użyły lasera: 

-Polskie służby były oślepiane wiązkami laserowymi oraz światłem stroboskopowym.

Jak dodano, nieopodal tego miejsca około stuosobowa grupa migrantów oczekiwała na możliwość nielegalnego przekroczenia granicy.

Informacja z granicy

OKO.press: 14-letni Kurd zmarł przy przejściu granicznym w Kuźnicy z powodu wychłodzenia. Dziennikarze rozmawiali z informatorem z obozowiska po białoruskiej stronie granicy.

– Zmarł z powodu wyziębienia – przekazał Irakijczyk z obozu uchodźców w rozmowie z OKO.press. Dziennikarze twierdzą, że 14-letni chłopiec zmarł 10 listopada.

Beata Kozidrak usłyszała wyrok

Beata Kozidrak – wokalistka zespołu „Bajm” – została skazana na sześć miesięcy prac społecznych za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Wobec artystki orzeczono też pięcioletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

– Orzeczenie zapadło 29 października 2021 roku. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa uznał Beatę K. winną zarzucanych czynów i skazał ją na sześć miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy społecznej w wymiarze 20 godzin oraz zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres pięciu lat – powiedziała.

Ponadto sąd zobowiązał ją do zapłacenia 10 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Sąd uznał, że na podstawie zebranych dowodów „okoliczności czynu i wina oskarżonej nie budzą wątpliwości”.

Jak wynika z ustaleń Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów, 1 września około godziny 19.40 Beata Pietras (znana pod panieńskim nazwiskiem Kozidrak), jadąc samochodem marki BMW przy skrzyżowaniu al. Niepodległości i ulicy Batorego na warszawskim Mokotowie „umyślnie naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym”, gdy nietrzeźwa kierowała autem.

Dobra decyzja?

Nie żyje znana polska artystka

Joanna Bruzdowicz-Tittel, polska kompozytorka, pianistka i krytyk muzyczny, Dama Orderu „Polonia Restituta”, zmarła 3 listopada we Francji, gdzie mieszkała i tworzyła od 50 lat. O śmierci artystki poinformowała PAP w piątek jej synowa Dobromiła Skalska.

-Zmarła w wieku 78 lat, w swoim studiu muzycznym w Taillet, we francuskich Pirenejach. Pozostawiła trzech synów: Marka, Jana i Jörga oraz czworo wnucząt — poinformowała synowa gwiazdy Dobromiła Skalska.

Spoczywaj w pokoju

Katastrofa lotnicza w Brazylii

Katastrofa lotnicza w Brazylii. Potwierdzono, że tragicznie zginęła popularna piosenkarka i laureatka nagrody Grammy Marília Mendonca. Jaka była przyczyna katastrofy?

W piątek 5 listopada 26-letnia brazylijska piosenkarka Marilia Mendonca była w drodze na koncert. Samolot, którym podróżowała wokalistka wraz z wujem oraz producentem, rozbił się pomiędzy rodzinnym miastem piosenkarki — Goiania a małym miastem Caratingą położonym na północ od Rio de Janeiro.

Piosenkarka Marilia Mendonca zginęła w katastrofie lotniczej. Samolot, którym leciała, rozbił się w jednej z wsi w południowo-wschodnim brazylijskim stanie Minas Gerais. Wśród ofiar jest również wuj artystki, jej producent oraz dwóch członków załogi. Rozpoczęto dochodzenie w celu ustalenia przyczyn katastrofy.

Przyczyny katastrofy są nadal ustalane, ale Minas Gerais Electric Company (CEMIG) poinformowało, że samolot prawdopodobnie uderzył w kabel na umieszczony wieży elektrycznej należącej do ich przedsiębiorstwa.

Nie żyje znany aktor

Nie żyje wybitny, brytyjski aktor Lioner Blair. Agent artysty podał, że zmarł wczesnym rankiem w czwartek, w otoczeniu swojej rodziny. Przyczyna śmierci nie została podana do informacji publicznej. Miał 92 lata.

Aktor, prezenter telewizyjny i tancerz Lionel Blair zmarł w wieku 92 lat. Jego kariera sceniczna i filmowa trwała osiem dekad.

Dożył bardzo dojrzałego wieku, był kochany przez rodzinę i myślę, że zmarł w ich towarzystwie, co jest piękne – powiedział jego agent.

To właśnie taniec był jego pierwszą, zawodową pasją. Uchodził za jednego z najbardziej utalentowanych samouków w historii tej dziedziny. Jak wielokrotnie miał przyznawać, jego inspiracją w dzieciństwie był Fred Astaire oraz Ginger Rogers.

Spoczywaj w pokoju [*]

Kolejne loterie, w których można wziąć udział po zaszczepieniu się

Trzy tony węgla są jedną z nagród w loterii szczepionkowej zorganizowanej w Kraju Chabarowskim, w azjatyckiej części Rosji. Władze lokalne zapewniają, że loteria przygotowana we współpracy z rejonowym szpitalem, zmotywowała mieszkańców i liczba chętnych do szczepień na Covid-19 wzrosła.

– Wszystko zrobiliśmy własnymi siłami, dlatego nagrody nie są takie wielkie wielkie, ale są ważne – portalowi dzisiajKhv.ru przedstawicielka administracji Anastazja Sacharowa.

Szpital rejonowy zaoferował m.in. talon na usługę stomatologiczną nie obowiązkową zgłoszenie i na badania lekarskie dla kierowców. Kolejne nagrody to np. abonament na pół roku do rejestracji w witrynie rejonu – Perejasławce czy kuchenka mikrofalowa. Główną nagrodą są trzy tony węgla.

Losowanie szczęśliwców odbędzie się na początku grudnia. Wydarzenie będzie transmitowane na żywo w Internecie.

Czy powróci nauka zdalna?

W ponad 2,7 tys. szkół podstawowych i ponadpodstawowych odbywają się już lekcje zdalne lub w trybie mieszanym – wynika z raportu Ministerstwa Edukacji i Nauki w czwartek 4 listopada.

Najrzadziej utrudnienia pojawiają się w przedszkolach, gdzie wskaźnik tradycyjnie działających placówek wyniósł w czwartek 97,9 proc.

Widać, że IV fala epidemii się rozpędza. W połowie przyszłego tygodnia zobaczymy, czy nowych zakażeń przybędzie po dniach wolnych związanych ze Wszystkimi Świętymi. Trzeba się tego niestety spodziewać – zaznaczył wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

Zapytany, czy epidemia wymknęła się spod kontroli, jak wskazują niektórzy eksperci wiceminister powiedział, że nie podziela takiego zdania.

– Nie zgadzam się z tym. Mamy w tej chwili więcej przyjęć do szpitali, co jest efektem większej liczby zakażeń. Mamy wszędzie zachowany w tej chwili zapas łóżek dla pacjentów z COVID-19. Na dzisiaj jest to prawie 14 tys. przygotowanych łóżek, z czego zajętych mamy niespełna 8,8 tys. – wyliczył