Potężny pożar hali pod Warszawą.

W niedzielę, w nowej hali przeznaczonej na warsztat samochodowy w miejscowości Opacz Mała, doszło do pożaru. W akcji gaśniczej brało udział aż 17 zastępów straży pożarnej. – Dym był gęsty i czarny – powiedział w rozmowie z Polsatnews.pl brygadier Tomasz Ciok z Komendy Powiatowej PSP w Pruszkowie.

Zgłoszenie do SK KP PSP w Pruszkowie wpłynęło w niedzielę około godziny dziesiątej.

Pożar wybuchł w hali magazynowej o wymiarach 20 na 40 metrów, w środku znajdowało się wyposażenie warsztatowe i tworzywa sztuczne.

Na miejscu pracowały zastępy z powiatu pruszkowskiego i Warszawy, obecna była również Grupa Operacyjna Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.

W niedzielę miejscowości Opacz Mała w powiecie pruszkowskim doszło do pożaru hali znajdującej się przy ul. Irysowej. Ogień został już opanowany. Jak przekazał RDC Karol Kroć z Państwowej Straży Pożarnej, płonęły materiały przemysłowe i budowlane.

— Działania gaśnicze polegały na opanowaniu źródła ognia wewnątrz hali, który na szczęście, nie przeniósł się na elementy konstrukcyjne budynku. Ten pożar nie zagrażał stabilizacji budynku. Strażacy dość szybko uporali się z tym pożarem — powiedział Kroć.

Wkrótce więcej informacji.