Przywiązał psa do słupa i zostawił kartkę z TAKIM napisem. Smutne obrazki

Mieszkańcy Kalisza odnaleźli na terenie miasta psa przywiązanego do słupa. Obok zwierzęcia przyczepiona została kartka „do zabrania”. Czworonóg jest już pod opieką schroniska, a sprawa porzucenia zwierzęcia – jak informują pracownicy schroniska – zostanie zgłoszona policji.

Psiak przywiązany do słupa, z kartką w folijce (żeby nie przemokła, oczywiście)
Ludzka podłość nie zna granic…kiedy to się skończy? Pies to żywa, czująca istota…opamiętajcie się, zanim zdecydujecie się na psa przemyślcie 1000 razy!
Odpowiedzialność, świadomość, empatia – tego brakuje tak wielu ludziom.  
Musi odbyć obowiązkową kwarantannę, potem będziemy się zapoznawać i szukać domu. Póki co nie znamy jego charakteru i zachowań. Psiak może wymagać pracy, nie wiemy z jakiego powodu został porzucony– informuje Schronisko w Kaliszu. 

– Pies trafił do schroniska. Jest wyjątkowo agresywny. Pracownicy mieli problem z jego wydobyciem z samochodu z klatki, w której przewozimy zwierzęta. 3 osoby asystowały przy umieszczaniu psa w kwarantannie. Natychmiast po umieszczeniu w kwarantannie psiak schował się do budy – mówi Jacek Kołata.

Po niedługim czasie do schroniska zgłosiła się osoba, która twierdziła, że ma nagrania z kamer monitoringu ze swojej posesji. Nagranie obejmuje miejsce, w którym porzucone zostało zwierzę. Pracownicy schroniska podjęli decyzję o zgłoszeni sprawy na policję.

– Porzucenie zwierzęcia jest formą znęcania się nad nim, a kara za znęcanie jest określona w ustawie o ochronie zwierząt – mówi kierownik schroniska.