Rozbił się autokar wiozący dzieci… Są ofiary śmiertelne
12-letnia dziewczynka i nauczycielka zginęły na miejscu w wypadku autobusu, który miał miejsce we wtorek rano na Ukrainie.
Dwie kolejne osoby – kierowca i dziecko – są w stanie krytycznym, a ich życie jest zagrożone.
Sprawą zajmuje się lokalna prokuratura
Koszmarne wieści napłynęły z obwodu chmielnickiego na Ukrainie.
We wtorek, krótko po godzinie 7:00, doszło tam do wypadku autobusu. Portal news.meta.ua informuje, że zdarzenie miało miejsce na autostradzie H-03, niedaleko wsi Wiśniopol.
W pojeździe podróżowały 23 osoby, z czego 19 to dzieci.
Po wypadku 16 osób zostało przewiezionych do szpitali.
Policja poinformowała, że jedno z dzieci oraz kierowca są w stanie krytycznym i pozostają na oddziale intensywnej terapii.
Na miejscu zdarzenia przeprowadzono oględziny i zabezpieczono ślady.
Na razie nie ustalono dokładnej przyczyny wypadku.
Prokuratura prowadzi postępowanie pod kątem naruszenia zasad ruchu drogowego przez kierującego pojazdem, co doprowadziło do tragicznych skutków.
Obecnie nie jest jasne, co spowodowało wypadek.
Policjanci, którzy pracowali na miejscu, poinformowali, że ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca autobusu nagle stracił panowanie nad kierownicą, co spowodowało wywrócenie się pojazdu na bok.
Niestety, wypadek okazał się śmiertelny. 12-letnia dziewczynka i jedna z nauczycielek zginęły na miejscu. Dodatkowo, 16 osób zostało przetransportowanych do szpitali.
Wiadomo, że kierowca i jedno z dzieci są w stanie krytycznym, a lekarze z oddziału intensywnej terapii walczą o ich życie.
Wkrótce więcej informacji.