To dziś Holecka miała ostatni raz poprowadzić „Wiadomości”. Wszyscy się mylili
12 grudnia miał na długo zostać w pamięci widzów „Wiadomości”. Już od pewnego czasu trwały spekulacje, że to ostatni dzień Danuty Holeckiej w programie informacyjnym TVP.
30 listopada media obiegła informacja, że Danuta Holecka pożegnała się z pracą w TVP. Portal naTemat.pl podał, że 55-latka podpisała już wypowiedzenie. — Dokumenty zostały już podpisane. Ma odejść 12 grudnia za porozumieniem stron z rocznym okres wypowiedzenia — mówi informator serwisu.
Szefowa głównego serwisu informacyjnego TVP nie pojawiła się na antenie.
„Szanowni Państwo, to straszne. Niekwestionowana Królowa Polskiego Kineskopu odchodzi! Bądźmy z Nią w trakcie jej ostatniego występu! Bijmy rekord oglądalności dla Danuty!” – to opis prześmiewczego wydarzenia na Facebooku pod hasłem „Wielkie Narodowe Oglądanie Ostatnich Wiadomości z Danutą Holecką”. Datę happeningu ustawiono na wtorek 12 grudnia 2023 r. na godz. 19:30.
To właśnie tego dnia Danuta Holecka miała rzekomo poprowadzić swoje ostatnie „Wiadomości” przed zniknięciem z ekranów. Na ostatni występ czekało ponad 122 tys. internautów, którzy dołączyli do wydarzenia na Facebooku. Niestety, gdy wybiła 19:30, ich oczom nie ukazała się Danuta Holecka.
W internecie pojawiło się mnóstwo komentarzy zawiedzionych widzów, pytających “jak można odejść bez pożegnania?” lub stwierdzających wprost, że zostali po raz kolejny oszukani. Jedna z osób nazwała nawet Danutę Holecką “panią tchórz” i wypomniała jej, że “wyszła tylnymi drzwiami”.