Katastrofa samolotu na Bałtyku.. Samolot rozbił się. Trwa akcja ratunkowa

Samolot z Hiszpanii zniknął z radarów nad Bałtykiem.

Prywatny samolot rozbił się u wybrzeży Łotwy. Wcześniej NATO poderwało swoje odrzutowce, aby podążać za chaotycznie poruszającą się maszyną – podaje Reuters. Na miejsce wysłano szwedzkie służby ratunkowe.

„Na pokładzie był pilot, kobieta, mężczyzna i ich córka. Problemy z nawiązaniem kontaktu z maszyną miały pojawić się już nad Francją” – ustalił niemiecki dziennik Bild. Po starcie maszyna zgłaszała problemy z ciśnieniem w kabinie.

Po godz. 20:00 czasu polskiego rzecznik szwedzkich służb ratunkowych przekazał, że samolot rozbił się w Morzu Bałtyckim na północny zachód od miasta Ventspils na Łotwie. – Maszyna zniknęła z radarów – dodał.

Według informacji niemieckiego „Bilda”, na pokładzie odrzutowca Cessna 551 był pilot, kobieta, mężczyzna oraz ich córka.

Więcej informacji wkrótce…