Tragiczne wieści. W polskim mieście zawaliła się kamienica

W niedzielę nad ranem w centrum Cieszyna (woj. śląskie) doszło do tragicznego zdarzenia – wybuch gazu spowodował zawalenie się dwupiętrowej kamienicy przy ul. Głębokiej.

Dwie osoby uznano za zaginione, a trzy zostały ranne – poinformowali strażacy podczas konferencji prasowej.

Na miejscu trwa intensywna akcja ratunkowa z udziałem specjalistycznych ekip oraz psów poszukiwawczych.

Do eksplozji doszło około godziny 4:05. Jak przekazała Państwowa Straż Pożarna, natychmiast podjęto działania ratownicze.

Na miejscu pracowało 25 pojazdów PSP i OSP, a także ponad 80 strażaków, w tym Specjalistyczna Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza Jastrzębie-Zdrój.

W akcji bierze udział również grupa operacyjna Komendanta Głównego PSP.

W kamienicy zameldowanych było 11 osób. Strażacy poinformowali, że dwie osoby uznano za zaginione, a trzy odniosły obrażenia.

Dwie ranne osoby są hospitalizowane, natomiast jedna, po udzieleniu pomocy na miejscu, została zwolniona.

Świadkowie katastrofy relacjonowali w lokalnym serwisie ox.pl, że słyszeli potężny wybuch, po którym kamienica runęła, a następnie wybuchł pożar.

Ogień objął także boki sąsiednich budynków, co dodatkowo skomplikowało akcję ratunkową.

Burmistrz Cieszyna, Gabriela Staszkiewicz, która przybyła na miejsce zdarzenia, przekazała, że akcja dogaszania ognia i przeszukiwania rumowiska wciąż trwa.

– „Mamy listę osób, które mogły znajdować się w budynku.

Wiemy, że dwie są nieobecne – jedna jest w pracy, a druga w szpitalu. Pozostali wciąż nie zostali zlokalizowani” – powiedziała.

Ewakuowano około 20 mieszkańców z sąsiednich kamienic, zapewniając im tymczasowe schronienie w lokalnym schronisku młodzieżowym.

– „Podstawiliśmy autobus, który przewiózł ewakuowanych w bezpieczne miejsce” – dodała burmistrz.

Runęła kamienica należąca do komunalnego Zakładu Budynków Miejskich.

Według wstępnych ustaleń znajdowały się w niej trzy mieszkania, ale dokładna liczba mieszkańców nie jest jeszcze znana.

Podczas wieczornej konferencji prasowej wojewoda śląski Marek Wójcik poinformował, że akcja ratowniczo-poszukiwawcza wciąż trwa.

– „Poszukiwani to 46-letni mężczyzna oraz 77-letnia kobieta. Psy ratownicze nie wskazały jednoznacznie miejsca, gdzie mogłyby znajdować się te osoby.

Przeszukiwanie gruzowiska jest bardzo trudne” – powiedział.

Ulica Głęboka, gdzie doszło do tragedii, jest jedną z centralnych ulic Cieszyna, łączącą główny plac miasta z mostem granicznym prowadzącym do Czech.

Wzdłuż niej stoją przylegające do siebie zabytkowe kamienice, co dodatkowo zwiększa ryzyko podczas prowadzenia działań ratunkowych.

Akcja ratunkowa, która trwa już kilkanaście godzin, wymaga ogromnego wysiłku służb ratowniczych.

Priorytetem jest odnalezienie zaginionych, jednak strażacy podkreślają, że w takich warunkach każda chwila jest kluczowa.

Mieszkańcy miasta oraz lokalne władze organizują pomoc dla poszkodowanych, oferując schronienie, wsparcie materialne i psychologiczne.

W obliczu tragedii mieszkańcy Cieszyna zjednoczyli się, okazując solidarność z ofiarami katastrofy.

To tragiczne wydarzenie przypomina o konieczności dbania o bezpieczeństwo instalacji gazowych, zwłaszcza w starszych budynkach, gdzie mogą występować awarie.

Śledztwo w sprawie przyczyn wybuchu trwa, a na miejsce przybyli eksperci, którzy mają ustalić dokładne okoliczności zdarzenia.

Katastrofa na ul. Głębokiej to bolesne wydarzenie dla całego miasta.

Myśli wszystkich kierują się ku zaginionym i poszkodowanym.

W obliczu tej tragedii mieszkańcy i służby robią wszystko, co w ich mocy, aby pomóc potrzebującym i zminimalizować skutki katastrofy.