Tragiczny wypadek na polskiej drodze. Nie żyje polski dziennikarz [*]
Seweryn Kaczmarek zginął tragicznie w wypadku samochodowym. Był kościaniakiem, dziennikarzem i fotoreporterem, w szczególności relacjonując wydarzenia sportowe. Można go było spotkać na różnych imprezach z aparatem w ręku.
Kaczmarek był dziennikarzem „Kuriera Lokalnego” i fotoreporterem. Relacjonował głównie wydarzenia sportowe z regionu. To był jego konik. W przeszłości był piłkarzem Obry Kościan.
„W naszej pamięci pozostanie jako ciepły, życzliwy i uśmiechnięty człowiek” – podał portal koscianiak.pl.
Dziennikarz zginął w czwartkowe południe, 1 lutego, w wypadku na S5 koło Kościana. Kaczmarek, kierujący skodą, wjechał na ekspresówkę pod prąd. Auto kierowane przez 73-latka zderzyło się czołowo z prawidłowo jadącym autem.
Niestety, pomimo reanimacji jego życia nie udało się uratować.
Spoczywaj w pokoju [*]