Trzaskowski po przegranych wyborach otrzymał kolejny cios.. Czarne chmury nad prezydentem Warszawy?

Rafał Trzaskowski ponownie nie zdołał zwyciężyć w drugiej turze wyborów prezydenckich w Polsce.
Urząd prezydenta obejmie Karol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość, co stanowi poważne niepowodzenie dla obecnej koalicji rządzącej.
Roman Giertych już z samego rana przedstawił chłodną ocenę sytuacji, kierując krytyczne słowa w stronę prezydenta stolicy.
1 czerwca 2025 roku Polacy wzięli udział w drugiej turze wyborów prezydenckich, aby wybrać głowę państwa na kolejne pięć lat.
W finałowym starciu spotkali się Karol Nawrocki reprezentujący PiS oraz Rafał Trzaskowski z Koalicji Obywatelskiej.
Wysoka frekwencja, która sięgnęła 71,63%, potwierdziła wagę tej decyzji dla obywateli.
O godzinie 21:00 opublikowano wyniki sondażu exit poll, który wskazywał na nieznaczną przewagę Trzaskowskiego – uzyskał on według tych danych 50,3%.
Entuzjazm ogarnął jego sztab, jednak już około 23:00 pojawiły się wyniki sondażu late poll, sugerujące prowadzenie Karola Nawrockiego, który miał osiągnąć 50,7%, przy 49,3% dla jego rywala.
Właśnie wtedy sytuacja zaczęła się wyraźnie zmieniać.
Late poll, uwzględniające częściowo dane z komisji wyborczych, uważane są za bardziej wiarygodne.
Po ich publikacji rozpoczęło się napływanie danych cząstkowych, a następnie pełnych wyników z PKW.
W poniedziałek rano przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej, Sylwester Marciniak, ogłosił oficjalne wyniki. Prezydentem RP został Karol Nawrocki z poparciem 50,89% głosów. Trzaskowski uzyskał 49,11%, a różnica między nimi wyniosła 369 781 głosów.
Przy ponad 20 milionach ważnych głosów pokazuje to, jak zacięta była to rywalizacja.
Dla Trzaskowskiego była to bolesna porażka.
Po raz drugi znalazł się bardzo blisko zwycięstwa, ale ostatecznie przegrał, a decydujący wpływ miały głosy niemal 370 tysięcy wyborców, którzy opowiedzieli się za jego konkurentem.
W sztabie Koalicji Obywatelskiej zapewne rozpoczną się teraz intensywne analizy przyczyn przegranej oraz poszukiwania osób odpowiedzialnych za taki wynik.
Kolejna porażka Trzaskowskiego w walce o prezydenturę może wywołać poważne reperkusje wewnątrz obozu rządowego.
Europosłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus określiła wynik jako kompromitację dla całej koalicji.
Według niej niezbędne są szybkie rozmowy liderów, a także rozważenie głosowania nad wotum zaufania dla rządu.
Choć nie wiadomo, jaką decyzję podejmie premier Donald Tusk, Scheuring-Wielgus stwierdziła, że w sytuacji kryzysowej należy się pozbierać i dalej walczyć o swoje, a w jej ocenie w obecnej sytuacji rząd powinien poddać się weryfikacji parlamentu.
Roman Giertych również nie szczędził gorzkich słów.
W swoim wpisie na platformie X odniósł się do prowadzonej kampanii, nie ukrywając krytycyzmu wobec działań Trzaskowskiego.
We wpisie opublikowanym rano Giertych rozpoczął od cytatu historycznego, przechodząc następnie do analizy błędów kampanijnych.
Według niego Trzaskowski zbyt intensywnie starał się dowieść, że to on jest najlepszym wyborem, podczas gdy Nawrocki skupił się na odwołaniach do wartości narodowych, co – zdaniem Giertycha – lepiej trafiło do wyborców.
Przywołał również swoją decyzję o poparciu Radosława Sikorskiego w prawyborach, zaznaczając, że był to wybór podyktowany rozsądkiem, a nie relacjami osobistymi.
W jego ocenie to właśnie Sikorski próbował ratować kampanię Trzaskowskiego w kluczowych momentach i jako jedyny z jego otoczenia nie wyszedł z tej kampanii przegrany.
Podkreślił też, że Sikorski wykazał się klasą, wspierając Trzaskowskiego mimo wcześniejszej porażki w prawyborach.
Giertych wspomniał nawet o konkretnych działaniach, jak wspólne spotkania z wyborcami, czy wystąpienia w mediach.
Zwrócił jednak uwagę, że prezydent Warszawy po ogłoszeniu wyników nie wspomniał o tym wsparciu, co było dla niego rozczarowujące.
Na zakończenie wpisu Giertych zaznaczył, że choć Trzaskowski nie wygrał wyborów prezydenckich, to pozostaje sprawdzonym i kompetentnym włodarzem stolicy.
Jego zdaniem Warszawa może wciąż korzystać z jego doświadczenia i zaangażowania.