Upadła znana duża firma! Wszyscy pracownicy do zwolnienia!
Informacje o koronawirusie w Polsce
Na oficjalnym profilu ministerstwa zdrowia na twitterze codziennie pojawia się informacja o nowych przypadkach zakażeń koronawirusem w Polsce.
Tak jest też i dzisiaj (26.01).
Oto wpis ministerstwa:
Mamy 53 420 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: mazowieckiego (8524), śląskiego (8042), wielkopolskiego (4583), małopolskiego (4557), dolnośląskiego (4423), pomorskiego (3722), łódzkiego (3499), lubelskiego (3001), podkarpackiego (2785),kujawsko-pomorskiego (2204), zachodniopomorskiego (2120), warmińsko-mazurskiego (1579), podlaskiego (1259), opolskiego (1219), świętokrzyskiego (984), lubuskiego (649). 270 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.Z powodu COVID-19 zmarły 62 osoby, z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 214 osób. Liczba zakażonych koronawirusem 4 637 776 / 104 373 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).W związku z korektami wprowadzanymi na bieżąco przez laboratoria w systemie EWP, globalna liczba zakażeń i zgonów od początku pandemii może nie być sumą kolejnych dziennych zakażeń lub zgonów.
Zwolnienia grupowe w Open Finance. Pracę straci 100 proc. załogi
Open Finance szykuje zwolnienia grupowe. Do końca bieżącego roku pracę stracą wszyscy obecni pracownicy, czyli 1.119 osób.
Spółka przekazała w komunikacie, że o przyczynach zamierzonych zwolnień powiadomi przedstawicieli pracowników i zaprosi ich do konsultacji.
Open Finance informował w grudniu, że powodem złożenia wniosku o upadłość jest „istotne pogorszenie się sytuacji finansowej spółki, zbyt niskie przychody, które nie pokrywają kosztów ponoszonych przez spółkę oraz brak perspektyw związanych z uzyskaniem finansowania pozwalającego na funkcjonowanie spółki w perspektywie najbliższych miesięcy”.
NAUKA ZDALNA OD CZWARTKU
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek ogłosił, że od czwartku w całej Polsce zostanie wprowadzona nauka zdalna. Będzie ona dotyczyć uczniów z klas 5-8 szkół podstawowych i uczniów szkół ponadpodstawowych. Ma trwać do końca ferii zimowych, czyli do 27 lutego.
– Musieliśmy podjąć decyzję o ograniczeniu nauki stacjonarnej na okres ferii zimowych. Od czwartku w szkołach naukę stacjonarną będą kontynuować uczniowie z klas I-IV, przedszkola oraz zerówki – przekazał minister Czarnek.
Jak dodał polityk, pozostali uczniowie szkół podstawowych oraz szkół średnich od 27 stycznia będą przechodzili na naukę zdalną. Minister Czarnek zapewnił, że w tym samym okresie będzie istniała możliwość konsultacji pojedynczych i grupowych dla uczniów klas maturalnych. Możliwa będzie też kontynuacja nauki zawodu.
Jak podkreślił Czarnek, normalną edukację kontynuują przedszkola i zerówki. Lekcje stacjonarne nadal będą też odbywać uczniowie klas 1-4 szkół podstawowych. Im młodsze roczniki, tym trudniejsza i mniej efektywna nauka zdalna. Staraliśmy się zatrzymać w szkole najwięcej roczników, jak to tylko możliwe – dodał szef MEiN. Nie przewidujemy konieczności wysłania klas 1-4 na naukę zdalną – zapewnił.
Rozporządzenie wprowadzające naukę zdalną ma zostać podpisane w środę.
Minister zdrowia Niedzielski o rozwoju V fali epidemii
Minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział, że „te scenariusze, które się realizują, oznaczają, że w tym tygodniu na pewno będziemy mieli przekroczenie 50 tysięcy zakażeń”. Dodał, że trzeba się przygotować na to, że „pod koniec tego tygodnia może nastąpić bardzo duże przyśpieszenie przyjęć do szpitali”.
– Przebieg kliniczny zakażenia jest szybszy przy mutacji Omikron – mówił minister zdrowia Adam Niedzielski, tłumacząc, dlaczego resort skraca od wtorku czas trwania kwarantanny do siedmiu dni. Jego zdaniem, tym tygodniu liczba dziennych przypadków koronawirusa przekroczy 50 tysięcy.
– Zostałem zaproszony przez pana premiera na jutrzejsze spotkanie. Mam nadzieję, że będzie to dla mnie okazja przedstawienia strategii działania na nową falę epidemii. – zapowiedział Adam Niedzielski. Wśród nich są m.in. skrócenie kwarantanny do siedmiu dni, zwiększenie testowania i możliwość wykonania testu także w aptece.
– Pod koniec tygodnia jest szansa, że już pojawią się pierwsze testujące apteki. (…) Nie każda apteka ma warunki, więc powiedzmy sobie otwarcie: to nie będzie dostępne w każdej aptece w Polsce – oświadczył Niedzielski, dodając, że „odpowiedzialność farmaceutów za bezpieczeństwo pacjenta nakazuje zorganizować to albo w określonych godzinach, albo wydzielając specjalne miejsce”.
Jak przekazał, resort zdrowia szczególnie uważnie przygląda się sytuacji w szpitalach. – My tej sytuacji przyglądamy się bardzo dokładnie. Dzisiaj są spotkania wojewodów z dyrektorami szpitali, którzy mają zweryfikować, jakie są stany hospitalizacyjne – przekazał szef MZ.