Uwaga! Pył znad Sahary znów nad Polską. Czy to niebezpieczne?

Wraz z napływem ciepłego powietrza z obszaru zachodniej Afryki, do Polski dociera pył unoszony znad Sahary. Niebawem znów nie będziemy mogli cieszyć się czystym niebem, ponieważ nadciągające kolejne partie saharyjskiego piasku przykryją Słońce.

W najbliższych dniach po raz kolejny tej wiosny do Polski napłynie ciepłe powietrze znad Afryki (w weekend 6-7 kwietnia 2024 r. prognozowane są temperatury do 28 st. C), a wraz z nim do naszego kraju może ponownie dotrzeć pył znad Sahary. Jeśli będzie go bardzo dużo – a może tak być – po raz kolejny spowoduje zmętnienie nieba, a także pogorszenie jakości powietrza. Jak prognozuje Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW-PIB, kulminacja spodziewana jest po weekendzie.

– Pył znad Sahary pojawi się z zachodu w nocy z soboty na niedzielę. Będzie obecny w niedzielę, w poniedziałek obejmie cały kraj i zostanie mniej więcej do środy-czwartku. Tym razem jednak, jak oceniają biometeorolodzy, będzie go mniej niż w poprzednich dniach. Być może więc nie będzie aż tak widoczny jak ostatnio. Trochę przesłoni niebo, ale jest szansa na więcej słońca – mówi w rozmowie z Faktem Agnieszka Saluta-Śmiałkowska, synoptyk IMGW-PIB.

Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) poinformowali w komunikacie na platformie X, że w najbliższych dniach spodziewają się „kolejnej dostawy pyłu znad Sahary” i ostrzegają: „W najbliższych dniach kolejna dostawa pyłu znad Sahary (na poziomach izobarycznych 700, 850 i 950 mb), głównie nad obszar południowej części Polski, również jest prawdopodobna, jak wynika z naszych modeli trajektorii wstecznych i prognozy na poniedziałek 8 kwietnia”.