Widzowie TVP Info zdębieli! Dziennikarka naprawdę to powiedziała

Justyna Dobrocz-Oracz po latach wróciła do pracy w Telewizji Polskiej. 1 lutego 2024 r. dziennikarka zaliczyła debiut antenowy w TVP Info. Poprowadziła tam program „Gość poranka”. Już jej pierwsze słowa wywołały falę komentarzy.

Powracająca do mediów publicznych dziennikarka w osobliwy sposób powitała widzów. – Witam państwa po kilku latach nieobecności – rozpoczęła. Dalej postanowiła nawiązać do słynnej wypowiedzi posłanki PiS Teresy Pamuli. Parlamentarzystka narzekała z mównicy sejmowej na zmiany w TVP. – Przychodzą do mnie mieszkańcy Lubaczowa i mówią, że nie możemy oglądać tego pana Orłosia. Jak on się postarzał, co on wygaduje – opisywała Pamuła. 

Dobrosz-Oracz „z góry uprzedziła krytykę pani poseł Pamuli”. – Tak. Także jak Maciej Orłoś się postarzałam, ale kręgosłup nietknięty – podsumowała. 

Justyna Dobrocz-Oracz słynie z ciętego języka i bezpardonowego podejścia do wykonywania swoich dziennikarskich obowiązków. Jej wielki powrót do TVP został już wcześniej zapowiedziany. Dziennikarka nie ukrywała, że cieszy się z pracy w Telewizji Polskiej, ale wyjaśniła, że ma konkretną misję.

– Wracam po latach do TVP, bo mnie nie jest wszystko jedno. Nie chowam głowy w piasek. Trzeba pomóc w odbudowie mediów publicznych. Chcę przywrócić wiarę w prawdę, w dziennikarstwo z pazurem, bez propagandy. A przede wszystkim bez nienawiści  – mówiła Justyna Dobrocz-Oracz.