Wielka rewolucja w Kościele już od Wielkanocy! Wierni czekali na to wiele lat

Kwiecień tego roku przynosi istotne reformy w Kościele Katolickim.

Papież Franciszek wraz z Watykanem ogłosili nowe, jednoznaczne wytyczne dotyczące przyjmowania ofiar za msze oraz udzielania sakramentów wiernym.

Zmiany te mają na celu przeciwdziałanie nadużyciom, które mogą prowadzić do nadmiernej komercjalizacji kapłaństwa.

Msze święte odgrywają niezwykle ważną rolę w życiu duchowym wielu wiernych.

Dla niektórych trudno wyobrazić sobie, by nie uczestniczyć w liturgii, podczas której modlą się w ważnych sprawach osobistych i globalnych.

Z tego względu często zamawiają msze w konkretnej intencji – modlitwa ta odbywa się podczas Eucharystii i zazwyczaj poprzedzona jest dobrowolną ofiarą pieniężną.

Intencje, które wierni powierzają kapłanom, najczęściej dotyczą modlitwy za zmarłych – szczególnie w rocznicę ich śmierci, w dniu urodzin lub imienin.

Choć dla wielu jest to gest głęboko duchowy, trzeba przyznać, że wiąże się on z wydatkiem.

Wysokość ofiary różni się w zależności od parafii, ale zazwyczaj wynosi od 50 do 200 złotych.

Część duchownych przyjmuje ofiary w duchu „co łaska”, ale nie brak przypadków, gdzie obowiązuje ustalony cennik.

Kapłani niejednokrotnie tłumaczą, że środki te przeznaczają na utrzymanie świątyni, remonty czy inne niezbędne potrzeby parafii.

Teraz jednak zapowiedziano znaczące zmiany, które dotyczą zarówno księży, jak i wiernych.

Chociaż oficjalnie opłaty te nie są wymagane, praktyka pokazywała, że parafianie płacą za msze w konkretnej intencji, a także za sakramenty, takie jak ślub.

Budziło to niepokój wśród hierarchów kościelnych, co skłoniło Watykan do działania.

W niedzielę 13 kwietnia Dykasteria ds. Duchowieństwa, działając za zgodą papieża Franciszka, wydała dekret, w którym przypomina się duchownym o zakazie przyjmowania jakichkolwiek opłat od osób w trudnej sytuacji materialnej w zamian za posługę religijną.

Nowe przepisy podkreślają, że nikt nie może być zobowiązywany do zapłaty za sakramenty, zwłaszcza gdy znajduje się w ciężkim położeniu.

Dekret nawiązuje również do przepisów Kodeksu Prawa Kanonicznego, które już wcześniej zakazywały takich praktyk.

Teraz jednak szczególnie nacisk położono na to, by ofiary za msze nie były traktowane jako forma transakcji finansowej.

Zgodnie z nowymi wytycznymi, ksiądz może przyjąć jedną ofiarę za jedną intencję mszalną, a pozostałe środki powinny być przekazywane na rzecz ubogich parafii lub terenów misyjnych.

Wspomniano także o tzw. mszach zbiorowych, podczas których modlitwa obejmuje wiele intencji.

Tego rodzaju msze będą mogły być odprawiane tylko wtedy, gdy wszyscy ofiarodawcy wyrażą na to zgodę i nie będą organizowane zbyt często.

Cała reforma ma przede wszystkim odbudować zaufanie wiernych do Kościoła oraz przypomnieć, że istotą modlitwy i sakramentów jest ich duchowy charakter, a nie związane z nimi koszty.