Wydarzyło się coś tragicznego. Nie żyje polski skoczek narciarski

Skoki narciarskie to zimowy sport, który cieszy się dużą popularnością, szczególnie w krajach takich jak Polska, Norwegia, Niemcy, Austria, i Finlandia.

Dyscyplina ta polega na skakaniu na odległość z dużych skoczni narciarskich, a ocena zawodników opiera się na długości skoku oraz stylu lądowania.

W piątkowe popołudnie tragiczne wieści przekazał „Tygodnik Podhalański”.

Nie żyje polski skoczek narciarski.

Tragiczne wieści napływają z Zakopanego.

Jak informuje „Tygodnik Podhalański”, zmarł Janusz Duda, były skoczek narciarski i reprezentant Polski, urodzony w 1961 roku.

Jego kariera sportowa przypadała na lata 1970-1988, kiedy reprezentował barwy Wisły Zakopane oraz WKS-u Zakopane. Janusz Duda odnosił sukcesy już w czasach juniorskich, kiedy sięgał po mistrzostwo Polski w 1976 i 1977 roku.

W 1983 roku został mistrzem Polski w skokach narciarskich.

Srebrny medal zdobył w 1982 roku, a brązowy w 1984 roku.

Janusz Duda od najmłodszych lat był związany z Zakopanem.

W polskiej stolicy gór reprezentował barwy dwóch klubów: najpierw Wisły-Gwardi, a potem WKS-u.

Już jako junior odnosił pierwsze sukcesy, dwukrotnie zdobywając mistrzostwo Polski.

W rywalizacji seniorów najlepiej radził sobie na skoczniach normalnych.

W 1983 roku wywalczył na tym obiekcie kolejny tytuł mistrza kraju.

W następnych sezonach sięgał po srebrny (1982) i brązowy medal (1984).

W 1985 roku w barwach Gwardii został drużynowym mistrzem Polski.

Janusza Dudę znało wielu mieszkańców Zakopanem.

Zawsze uśmiechnięty, pomocny. Miał 63 lata.

W 1983 roku wywalczył tytuł Mistrza Polski w skokach narciarskich na skoczni narciarskiej.

Był zawodnikiem Wisły Gwardii Zakopane i WKS Zakopane.

Już jako młodzik i junior zdobywał tytuły Mistrza Polski w skokach w tych kategoriach wiekowych.

Był również drużynowym mistrzem Polski i wicemistrzem.

Startował w Pucharze Świata w skokach. Najwyższe – 30 miejsce – zajął w Zakopanem w 1980 roku.

W 1984 roku po raz ostatni wystąpił w zawodach z cyklu Pucharu Świata.

Duda był także nieoficjalnym rekordzistą małej skoczni narciarskiej Skarpa w Warszawie, która do dziś nie została jednak zachowana. Duda skoczył na nieistniejącym już obiekcie 48 metrów.

Po zakończeniu kariery Duda przez wiele lat pracował jako kierowca w zakopiańskim urzędzie miasta.

O śmierci 63-letniego byłego skoczka narciarskiego poinformował „Tygodnik Podhalański”.

27 letni gwiazdor znaleziony martwy w domu

Z przykrością informujemy o śmierci 27-letniego Nugzari Tsurtsumii, wielokrotnego medalisty mistrzostw świata i Europy, który został znaleziony martwy w swoim domu.

Gruzińskie media nie wykluczają możliwości, że młody zapaśnik popełnił samobójstwo.

Tsurtsumia został odnaleziony w swoim domu w Khobi, Gruzja.

Według portalu lelo.ge, 27-letni sportowiec mógł targnąć się na swoje życie.

„Był jedną z największych gwiazd w nieolimpijskiej kategorii wagowej do 55 kilogramów. W 2019 roku zdobył złoty medal na mistrzostwach świata, pokonując miejscowego zawodnika Khorlana Zhakansha.

W 2022 i 2023 roku wywalczył srebrne medale na mistrzostwach świata, a w mistrzostwach Europy 2022 zajął drugie miejsce.

Podczas tegorocznych mistrzostw Europy zajął piątą pozycję.

Ostatnie zawody, w których brał udział, to memoriał Polyak Imre i Varga Janos w Budapeszcie,” informuje portal Inside The Sports.

Tsurtsumia był uważany za jednego z najbardziej utalentowanych zapaśników swojego pokolenia.

Lokalne media donosiły o jego problemach osobistych: w 2023 roku stracił oboje rodziców w przeciągu dwóch miesięcy, co wpłynęło na jego stan psychiczny.

Dodatkowo, borykał się z trudnościami finansowymi.

„Składamy kondolencje wszystkim bliskim Nugzariego.

Dzięki niemu nasz kraj był wielokrotnie reprezentowany na międzynarodowych arenach,” napisano na stronie gruzińskiego komitetu olimpijskiego GNOC.

Spoczywaj w pokoju [*]