Zapłakana Katarzyna Cichopek przerwała program w Polsacie i ogłosiła tragiczne wieści [*]

Po tygodniu przerwy na ekranach widzów znów zagościł program “Halo tu Polsat”, który emitowany jest przez weekend (od piątku do niedzieli) od godz. 8:00.

Choć dzisiejszego poranka każdemu udzieliła się świąteczna atmosfera, a z nią zapanowała radość i gwar, w pewnym momencie wszystko ucichło.

W trakcie trwania odcinka, kiedy ekipa i zaproszeni goście byli pogrążeni w swoich sprawach, na środek studia wyszła Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski.

Ich miny wskazywały, że stało się coś niedobrego.

Odcinek programu „Halo tu Polsat” przyniósł smutne wieści. Potwierdzono informację o śmierci Mikołaja Wrony, syna Tadeusza Wrony – pilota, który zasłynął udanym awaryjnym lądowaniem w Warszawie w 2011 roku.

Mikołaj od prawie trzech lat walczył z białaczką, chorobą, która ostatecznie odebrała mu życie. Informację tę ogłosili prowadzący program, Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski.

Przerwano program, aby przekazać tę bolesną wiadomość.

Choć atmosfera poranka początkowo była świąteczna i pełna radości, zapowiedź prowadzących wskazywała na powagę sytuacji.

Po chwili ciszy Katarzyna Cichopek poinformowała widzów o tragedii, nie kryjąc wzruszenia.

Mikołaj Wrona, tak jak jego ojciec, wybrał karierę pilota. Jego walka z chorobą rozpoczęła się w 2022 roku, kiedy podczas rutynowej wizyty u dentysty wykryto stan zapalny dziąseł.

Dalsze badania ujawniły białaczkę.

Intensywne leczenie przynosiło na chwilę nadzieję, jednak choroba nie dawała za wygraną. W październiku 2024 roku stan zdrowia Mikołaja ponownie się pogorszył.

Ojciec Mikołaja, Tadeusz Wrona, wielokrotnie dzielił się swoją nadzieją i determinacją w walce o zdrowie syna.

W „Halo tu Polsat” opowiadał o trudach, jakie niesie codzienność w obliczu choroby bliskiej osoby, oraz o wsparciu darczyńców, którzy pomogli zebrać środki na kosztowną terapię. Niestety, choroba okazała się silniejsza.

W wieku 40 lat Mikołaj Wrona odszedł, pozostawiając rodzinę i bliskich w głębokim żalu. Jego odejście to wielka strata, która dotknęła także widzów programu.

Katarzyna Cichopek złożyła rodzinie na antenie wyrazy współczucia, kończąc program w atmosferze powagi i smutku.