Zapytano Urbana co dalej z Lewandowskim w kadrze! Takiej odpowiedzi się nie spodziewaliśmy
Polski Związek Piłki Nożnej przez ponad miesiąc intensywnie poszukiwał nowego trenera reprezentacji.
Ostatecznie wybór padł na Jana Urbana, który po raz pierwszy wystąpił publicznie w tej roli na konferencji prasowej.
Już przy swoim debiucie medialnym ujawnił, w jaki sposób podejdzie do kontrowersyjnej sytuacji związanej z odebraniem opaski kapitańskiej Robertowi Lewandowskiemu.
Czerwcowe zgrupowanie reprezentacji Polski przyniosło wiele niepokojących wydarzeń, które odciągnęły uwagę od przygotowań do meczów i wpłynęły negatywnie na atmosferę w drużynie.
Zamiast skupić się na grze i wspólnym celu, reprezentacja została uwikłana w serię konfliktów i nieporozumień, które były szeroko komentowane przez opinię publiczną.
W pierwszym meczu towarzyskim z Mołdawią Polacy wprawdzie zwyciężyli 2:0, ale ich styl gry pozostawił wiele do życzenia i nie spotkał się z entuzjazmem fanów.
Prawdziwa burza rozpętała się jednak dopiero kilka dni później, gdy Michał Probierz postanowił odebrać opaskę kapitana Robertowi Lewandowskiemu w kontrowersyjnych okolicznościach.
W odpowiedzi na ten ruch Lewandowski ogłosił, że wstrzymuje swoje występy w kadrze narodowej na czas, gdy Probierz będzie jej trenerem.
Na swoim profilu w mediach społecznościowych napisał, że nie zamierza grać w reprezentacji, dopóki selekcjonerem pozostaje Probierz, ale ma nadzieję jeszcze powrócić na boisko z orzełkiem na piersi.
W kolejnym meczu eliminacyjnym Polska przegrała 1:2 z Finlandią, mimo że początek spotkania dawał nadzieję na korzystny rezultat.
Błąd bramkarza oraz rzut karny wykorzystany przez rywali odebrały Polakom kontrolę nad przebiegiem meczu.
Po kontrataku Finowie podwyższyli prowadzenie, a jedyną bramką odpowiedział Jakub Kiwior.
Choć spotkanie zostało przerwane z powodu konieczności pomocy medycznej jednemu z kibiców, to biało-czerwoni nie zdołali wyrównać i musieli pogodzić się z przegraną.
Ten wynik jeszcze bardziej pogorszył sytuację Michała Probierza, który już wcześniej był mocno krytykowany za słabą postawę reprezentacji.
Jego dalsza obecność na stanowisku selekcjonera stawała się coraz mniej możliwa do obrony.
W trakcie jego kadencji Polska odpadła z Euro 2024 jako pierwsza drużyna, spadła do niższej dywizji Ligi Narodów i przegrała niezwykle ważny mecz z bezpośrednim konkurentem w walce o mundial.
Zarówno wyniki, jak i styl gry pod wodzą Probierza spotkały się z falą krytyki ze strony kibiców oraz ekspertów.
Mimo początkowego wsparcia ze strony prezesa PZPN-u Cezarego Kuleszy, trener ostatecznie zrezygnował z prowadzenia reprezentacji.
12 czerwca ogłoszono oficjalnie, że Michał Probierz przestał pełnić funkcję selekcjonera.
Jak podano w oświadczeniu związku, była to decyzja samego trenera, który prowadził drużynę w 21 meczach, notując dziewięć zwycięstw, pięć remisów i siedem porażek.
Bilans bramkowy z tego okresu to 34 zdobyte gole przy 29 straconych.
Probierz wyznał, że rezygnacja była najwłaściwszym krokiem w aktualnej sytuacji, choć praca z reprezentacją była dla niego spełnieniem zawodowych marzeń.
W swoim pożegnaniu podziękował wszystkim współpracownikom, piłkarzom oraz kibicom, którzy wspierali drużynę bez względu na wyniki.
Zaraz po odejściu Probierza ruszyły intensywne rozmowy w sprawie nowego selekcjonera.
Wśród potencjalnych kandydatów wymieniano wiele nazwisk, w tym Adama Nawałkę, Marka Papszuna i Jacka Magierę.
Finalnie wybór padł na Jana Urbana, który już wcześniej był dobrze znany polskim kibicom.
11 lipca prezes PZPN ogłosił, że decyzja została podjęta, ale nazwisko nowego selekcjonera miało zostać ujawnione dopiero po weekendzie.
W rozmowie z mediami wyjaśnił, że trwają jeszcze końcowe uzgodnienia związane z kontraktem i sprawami organizacyjnymi.
W końcu ogłoszono, że Jan Urban przejmuje stanowisko selekcjonera.
16 lipca udał się do siedziby związku, by podpisać dokumenty, które formalizowały jego nową rolę.
Następnego dnia odbyła się konferencja prasowa, podczas której po raz pierwszy zaprezentowano Urbana w roli trenera reprezentacji.
Konferencja rozpoczęła się tuż przed południem, a Cezary Kulesza przywitał nowego selekcjonera z pełnym ceremoniałem.
Urban otrzymał symboliczną koszulkę reprezentacji, a prezes złożył mu osobiste gratulacje i słowa wsparcia.
W dalszej części spotkania dziennikarze mieli okazję zadać pytania, poruszając wiele istotnych tematów.
Szczególną uwagę przyciągnęło pytanie o sytuację związaną z Robertem Lewandowskim i jego odejściem z kadry.
Jan Urban, choć zaskoczony i ostrożny w swoich wypowiedziach, dał jasno do zrozumienia, że nie zamierza rozwiązywać tej sprawy publicznie.
Zaznaczył, że chce wysłuchać wszystkich stron konfliktu i dopiero wtedy podejmie odpowiednie kroki.
Podkreślił, że jego celem jest dobro drużyny, a na spokojne podjęcie decyzji potrzebuje czasu.
Zwrócił też uwagę na to, że zamierza spotkać się z zawodnikami jeszcze przed pierwszym zgrupowaniem, aby zadbać o pozytywną atmosferę w zespole.