FATALNE INFORMACJE! ODSZEDŁ OD NAS ZNANY POLSKI AKTOR! [PILNE]
Informacje o koronawirusie w Polsce:
Na oficjalnym profilu ministerstwa zdrowia na twitterze codziennie pojawia się informacja o nowych przypadkach zakażeń koronawirusem w Polsce. W ostatnich tygodniach odnotowano olbrzymie spadki zachorowań.
Oto wpis ministerstwa:
Mamy 44 nowe i potwierdzone przypadki zakażenia #koronawirus z województw: małopolskiego (7), wielkopolskiego (7), mazowieckiego (4), podlaskiego (3), świętokrzyskiego (3), warmińsko-mazurskiego (3), kujawsko-pomorskiego (2), łódzkiego (2), podkarpackiego (2), pomorskiego (2),śląskiego (2), dolnośląskiego (1), lubuskiego (1), opolskiego (1), zachodniopomorskiego (1), lubelskiego (0). 3 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.Z powodu COVID-19 nie zmarła żadna osoba. Żadna osoba nie zmarła też z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami. Liczba zakażonych koronawirusem 2 880 865/75 160 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).W związku z korektami wprowadzanymi na bieżąco przez laboratoria w systemie EWP, globalna liczba zakażeń i zgonów od początku pandemii może nie być sumą kolejnych dziennych zakażeń lub zgonów.
Nie żyje znany polski aktor
Tadeusz Wojtych nie żyje. Smutne doniesienia potwierdził warszawski Teatr Syrena. Aktor, który grał w kultowych filmach, zmarł w piątek 9 lipca. Za niecały miesiąc świętowałby swoje 90. urodziny. Wcielał się przede wszystkim w role drugoplanowe. Jak często powtarzał, „to dwór robi króla”. Środowiska artystyczne żegnają zmarłego.
Tadeusz Wojtych był jednym z najbardziej zasłużonych aktorów. Chociaż gwiazdor większość swojego życia poświęcił teatrowi, tak polscy widzowie mogą go pamiętać również z kultowych produkcji telewizyjnych takich jak: “Quo vadis”, “Akwarium”, “Pianista”, “Sara” czy “Katyń.
Tadeusz Wojtych wstępował dla Teatru Syrena w latach 1977-91 i grał tam u u boku m.in. Zofii Czerwińskiej. W sierpniu br. aktor skończyłby 90 lat.
“Tadeusz Wojtych był jednym z założycieli gdańskiego Studenckiego Teatru Bim-Bom, którym opiekował się Zbigniew Cybulski. Występował tam m.in. z Bogumiłem Kobielą. Choć pierwszą propozycję przyjścia do Syreny dostał już w 1956 r., do naszego zespołu dołączył dopiero 20 lat później. Przed Syreną grał w gdańskim Wybrzeżu, Teatrze Polskim w Poznaniu, Teatrze im. Bogusławskiego w Kaliszu oraz Polskim we Wrocławiu. Był obdarzony dużą vis comicą. Często grał role drugoplanowe, a ich wagę podkreślał słowami: to dwór robi króla. »Można być złym komediantem albo dobrym. Czyli wygłupiać się dobrze albo źle. A dobrze wygłupiać się można, kiedy ma się taką wrodzoną iskrę komizmu« – mówił w wywiadzie z okazji 75-lecia Teatru Syrena. Rodzinie i znajomym Tadeusza Wojtycha składamy kondolencje. Na zdjęciu Tadeusz Wojtych i Zofia Czerwińska w spektaklu Syreny pt. »Sprawa Romana K.« z 1989 r.” – czytamy w opisie postu, który został udostępniony na Facebooku teatru.
Spoczywaj w pokoju!
Złe informacje dla osób, które wakacje chcą spędzić nad polskim morzem
Osoby, które spędzają urlop nad polskim morzem, są zaskoczone zdumiewająco wysokimi cenami posiłków. Czytelnik o2.pl pokazał ile zapłacił za rybę w jednym z barów w Ustce.
Sezon wakacyjny trwa w najlepsze. Jak co roku, wielu Polaków zdecydowało się na wypoczynek nad Bałtykiem. Ci, którzy liczyli, że będą to budżetowe wakacje, mogą być jednak srogo zawiedzeni.
–Pan Andrzej przesłał nam „paragon grozy” z jednego z barów w Ustce. Był zdumiony ceną obiadu dla dwóch osób – donosi o2.pl.
Okazało się, że za dwie porcje smażonego dorsza z frytkami i surówką zapłacił aż 139 zł. Nie zamówił do tego nawet żadnego napoju ani zupy.
– Dwie porcje smażonego dorsza (bez zupy i picia) na plastikowym talerzu w zwykłym barze w Ustce. Cena robi wrażenie – napisał mężczyzna.
Biedronka będzie otwarta nawet w niedziele niehandlowe?
Sieć sklepów Biedronka (Jeronimo Martins Polska) testuje w wybranych placówkach usługę pocztową, realizowaną we współpracy z Pocztą Polską. Dzięki temu, największy detalista w kraju może w wybranych sklepach prowadzić sklepy w niedziele niehandlowe.
Od ponad 2 lat klienci Poczty Polskiej mogą odbierać przesyłki z automatów paczkowych, zlokalizowanych w sklepach Biedronka. Dostrzegając wzrastającą popularność odbiorów przesyłek w punktach i automatach, Spółka wraz z Jeronimo Martins Polska S.A., podjęły decyzję o testowym poszerzeniu dotychczasowej współpracy. W jej rezultacie odbiór przesyłek możliwy będzie bezpośrednio w sklepach Biedronka przy okazji codziennych zakupów– przekazała Poczta Polska.
Rozpoczęliśmy testy nowej usługi w kilku lokalizacjach spośród ponad 3 tysięcy sklepów naszej sieci. Uruchomienie testu jest sprawdzeniem nowych możliwości biznesowych zgodnych z obecnie obowiązującym porządkiem prawnym. Decyzje dotyczące ewentualnego rozwoju i finalnego kształtu tej usługi podejmiemy po analizie wyników pilotażu– powiedzieli rzecznicy prasowi Biedronki portalowi Wirtualnemedia.pl.
Jeśli testy prowadzone przez Jeronimo Martins Polska we współpracy z Pocztą Polską powiodą się, to prawdopodobnie wszystkie sklepy sieci Biedronka zostaną otwarte w niedziele niehandlowe w całej Polsce.
Czy dzieci wrócą do szkół po wakacjach?
Jeśli nie będziemy widzieli dynamicznego wzrostu zakażeń, to najprawdopodobniej dzieci we wrześniu wrócą do szkół – powiedział szef resortu zdrowia Adam Niedzielski. Potwierdził, że rząd rozważa wprowadzenie od września nauki hybrydowej w polskich szkołach.
– Wśród wariantów, które rozważamy są w zasadzie takie dwa dominujące. Jeden, który oznacza powrót do szkół – bo będziemy robili wszystko, żeby ten powrót do szkół miał miejsce – jeżeli (…)nie będziemy widzieli jakiegoś dynamicznego wzrostu zakażeń. Ale jeżeli sytuacja epidemiczna będzie przez nas oceniana nie tak optymistycznie jak możemy powiedzieć w tej chwili, to jest taki pomysł na stole, który polega na tym, żeby dać sobie ten okres pierwszych dwóch tygodni wrześniowych właśnie na to nauczanie hybrydowe – powiedział Niedzielski.
Jak informuje RMF, pomysł, by od września, kiedy rozpocznie się nowy rok szkolny, nauka była prowadzona w systemie hybrydowym, jest dyskutowany przez działającą przy premierze Radę Medyczną i Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego. Jednak decyzja jeszcze nie zapadła, bo rząd zamierza przyglądać się temu, jak przez wakacje zmieni się sytuacja epidemiczna.
– Przygotowujemy się na powrót do szkół 1 września w trybie stacjonarnym, ale musimy mieć w swoich planach alternatywne rozwiązania na wypadek, gdyby czwarta fala pokrzyżowała nasze plany – mówił szef resortu edukacji w audycji „W otwarte karty” na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia.