KOSZMARNA WIZJA KRZYSTOFA JACKOWSKIEGO! PRZEKAZAŁ CO CZEKA POLAKÓW!

Informacje o koronawirusie w Polsce

Na oficjalnym profilu ministerstwa zdrowia na twitterze codziennie pojawia się informacja o nowych przypadkach zakażeń koronawirusem w Polsce. 

Tak jest też i dzisiaj (02.01).

Oto wpis ministerstwa:

Mamy 56 051 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: śląskiego (7925), mazowieckiego (7608), wielkopolskiego (5632), małopolskiego (4276), dolnośląskiego (4173), pomorskiego (3826), lubelskiego (3691), łódzkiego (3663), kujawsko-pomorskiego (3066),zachodniopomorskiego (2573), podkarpackiego (2442), warmińsko-mazurskiego (1937), podlaskiego (1444), opolskiego (1416), świętokrzyskiego (1214), lubuskiego (906). 259 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.Z powodu COVID-19 zmarły 94 osoby, z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 224 osoby. Liczba zakażonych koronawirusem 4 981 321 / 105 753 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).W związku z korektami wprowadzanymi na bieżąco przez laboratoria w systemie EWP, globalna liczba zakażeń i zgonów od początku pandemii może nie być sumą kolejnych dziennych zakażeń lub zgonów.

Krzysztof Jackowski z przerażającą wizją

Krzysztof Jackowski, jasnowidz z Człuchowa, jest jednym z najbardziej znanych i rozpoznawanych jasnowidzów we współczesnej Polsce.

Krzysztof Jackowski zaliczył kolejną transmisję na YouTube. Przypominał podczas niej, że miał wizję, w trakcie której poczuł, że mogą wybuchnąć dwa konflikty.

Może nie razem, ale w niedużej otchłani czasowej. Jeden z tych konfliktów rozgorzeje poważnie. Cały czas w tej chwili mówimy o jednym konflikcie. Jest to obawa, że Rosja może zaatakować Ukrainę. Patrząc na to, co się dzieje, ta obawa jest rzeczywiście bardzo duża – podkreślił jasnowidz.

Jest czas na to, by powiedzieć, że żyjemy w czasach, które są popier*olone, ale to byłoby za mało ważne stwierdzenie. Uważam, że żyjemy w czasach trwania trzeciej światowej. Mam taką świadomość od dawna, od blisko dwóch lat, ale uważałem i myślę, że słusznie, by tego tak nie nazywać, bo jeszcze rok temu mało kto by się chciał z tym zgodzić (…). W tej chwili konflikt jest na ustach wielu polityków (…). Nieważne, co mówią, ważne, że polska wschodnia granica jest zbrojona. Mamy do czynienia z ustawianiem wojsk przy ważnych punktach granicznych. Tak się niestety składa, że nasz kraj jest częścią granicy wschodniej. Zwróćmy uwagę, że coraz częściej docierają do nas informacje o różnych ćwiczeniach – a to NATO-wskich, a to rosyjskich… Są jakieś wybuchy. Wygląda to tak, jakby świat stał w wielkiej nerwówce. Mimo że na świecie mamy zarazę, to wokół nas robi się nerwowo także militarnie. To wygląda globalnie i jest bardzo niepokojące. Politycy światowi wiedzą, co się święci i są prawdopodobnie, tak jak my, zdezorientowani, ale wiedzą. Jeżeli cały świat – NATO, Rosja, Chiny, robią nerwowe ruchy, to znaczy, że ta część świata jest z jakiegoś względu nerwowa i już toczy ze sobą konflikt.

– mówi Jackowski.

Majątek Łukasza Szumowskiego robi wrażenie

Łukasz Szumowski większość swojego majątku przepisał na żonę. On sam jest posiadaczem tylko dwóch działek. Łączna wartość nieruchomości Szumowskich to ponad 8 mln zł. Na majątek żony składają się także udziały w firmach, z których w 2020 r. otrzymała 2,9 mln zł zysku — wylicza Wirtualna Polska.

• Łukasz Szumowski, który właśnie zrzekł się mandatu posła i odchodzi do Narodowego Instytutu Kardiologii, jeszcze na początku tej kadencji Sejmu deklarował, że ma niewiele ponad tysiąc złotych oszczędności.

Według portalu wspólny majątek Łukasza Szumowskiego i jego żony Anny to około 20 milionów złotych. Na wskazaną sumę składają się udziały w firmach, a także wartość posiadanych nieruchomości.

„Łukasz Szumowski oraz Anna Szumowska nie odpowiedzieli do tej pory na pytania dotyczące ich majątku. Wciąż czekamy na odpowiedź” – napisała WP.

Władze Danii znoszą wszystkie obostrzenia związane z pandemią COVID-19

Władzie Danii – jednego z najlepiej wyszczepionych krajów Unii – zdecydowały się na zniesienie wszystkich przeciwepidemicznych obostrzeń mimo bardzo wysokiej liczby nowych zakażeń SARS-CoV-2.

Dania staje się pierwszym krajem Unii Europejskiej, który zniósł wszystkie ograniczenia związane ze zwalczaniem epidemii COVID-19.

Dania zrezygnowała m.in. z wymogu noszenia maseczek, przepustek covidowych, ograniczania liczby osób w pomieszczeniach i godzin otwarcia barów i restauracji.

Wycofywane są też domowe testy do wykrywania koronawirusa. Osoby, które miały kontakt z zarażonymi, nie będą już poddawane kwarantannie.

Maski i przepustki covidowe są jedynie zalecane podczas wizyt w szpitalach.

Od wtorku rząd Danii złagodził również zasady wjazdu dla podróżnych. Zaszczepieni nie będą już zobowiązani do okazania na granicy negatywnego testu.

W mającej 5,8 mln ludności Danii rekord zakażeń odnotowano 24 stycznia, gdy zarejestrowano 57 305 zakażeń. Jednocześnie w szpitalach przebywa ok. 1000 pacjentów z COVID-19. Jest to skala porównywalna do trzeciej fali, a liczba pacjentów na oddziałach intensywnej terapii jest nawet znacznie mniejsza.

Bogusław Linda nie znajduje Boga w Kościele Katolickim.

Zdaniem Lindy Kościół „ogłupia” Polaków, bo jest to dla niego opłacalne. W bardzo ostrych słowach wytłumaczył, dlaczego obarcza tę instytucję odpowiedzialnością za kondycję polskiego społeczeństwa.

– Kościół rozwalił ten kraj, ogłupiając ludzi. Przecież lepiej było odprawiać msze po łacinie, żeby nikt niczego nie rozumiał. Lepiej było nie tłumaczyć Biblii, bo jeszcze ludzie dowiedzieliby się, że piekło zostało wymyślone. A tak można było zarabiać na odpustach. Kościół po prostu utrzymuje głupotę w tym kraju – powiedział.

Aktor podkreślił, że sam uważa się za osobę wierzącą, jednak nie czuje już żadnego związku z instytucją Kościoła w Polsce. W jego ocenie wiara nie musi oznaczać przywiązania do wspólnoty Kościoła. – Przede wszystkim Bóg jest w miłości. Nie ma go natomiast na pewno w Kościele – stwierdził Bogusław Linda.