TVP w żałobie. Nie żyje uwielbiany dziennikarz stacji

Wiadomości

Telewizja Polska w żałobie. Nie żyje wieloletni dziennikarz związany z łódzkim oddziałem TVP. Waldemar Wiśniewski zmarł w nocy z 2 na 3 maja w wieku 69 lat. – To był dziennikarz twardy, dążący do celu. Konsekwentny do bólu – powiedział Hubert Bekrycht, sekretarz generalny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Nie żyje Waldemar Wiśniewski. Od 35 lat pracował w TVP Łódź, był dziennikarzem, publicystą i reportażystą Telewizji Polskiej. Przez wiele lat zasiadał w Zarządzie Głównym i Komisji Rewizyjnej Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, był wiceprezesem łódzkiego Zarządu SDP.

Waldemar Wiśniewski urodził się 28 kwietnia 1955 roku. Był absolwentem pedagogiki Uniwersytetu Łódzkiego, uczniem legendarnego prof. Aleksandra Kamińskiego, współtwórcy Szarych Szeregów, który zaproponował mu pracę asystenta.

W dorobku dziennikarza jest m.in. napisana – przez kilkunastu polskich reportażystów – książka „Filmówka” pod red. Marka Millera o słynnej łódzkiej szkole artystycznej oraz publikacja „Kto tu wpuścił dziennikarzy” o strajku w stoczni gdańskiej – wydana w podziemnym wydawnictwie NOWA w 1983 roku i 1985 roku,

W latach 70. i 80. Waldemar Wiśniewski pracował w prasie branżowej m.in. w tygodnikach zajmujących się gospodarką i przemysłem włókienniczym. Od 1989 roku był dziennikarzem TVP Łódź.

– Waldek wybrał jednak dziennikarstwo. Jego praca w TVP Łódź to wiele programów i cykli, gdzie przypomniał ludzi i wydarzenia, których nie chciano pamiętać lub celowo pomijano. Dotyczyło to pokolenia II wojny światowej, walki z komunizmem czy pokolenia Solidarności – powiedział PAP prezes łódzkiego oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich Zbigniew Natkański, współpracownik zmarłego.

Spoczywaj w pokoju [*]