Wyniki najnowszego sondażu! Duże zaskoczenie?

Wyniki najnowszego sondażu prezydenckiego, przeprowadzonego po ujawnieniu afery mieszkaniowej z udziałem Karola Nawrockiego, zostały właśnie opublikowane.
Rafał Trzaskowski uplasował się na pierwszym miejscu, zwiększając dystans do kandydata Prawa i Sprawiedliwości.
Badanie wykonane przez United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski miało miejsce 7 maja, już po publikacjach medialnych dotyczących nieruchomości Karola Nawrockiego.
Sondaż przeprowadzono metodą telefoniczną (CATI) oraz internetową (CAWI), a udział w nim wzięło 1000 respondentów.
Wyniki wskazują, że największe poparcie w pierwszej turze wyborów prezydenckich uzyskał Rafał Trzaskowski.
Na polityka Koalicji Obywatelskiej gotowych było zagłosować 33,2 proc. uczestników badania, co oznacza wzrost o 1,6 punktu procentowego w porównaniu do sondażu z końca kwietnia.
Drugą pozycję zajął Karol Nawrocki z wynikiem 23,2 proc., notując spadek poparcia o 1,5 punktu procentowego. Kolejne miejsca zajęli: Sławomir Mentzen (13,6 proc.), Szymon Hołownia (7,5 proc.), Magdalena Biejat (6,1 proc.), Adrian Zandberg (3,7 proc.), Grzegorz Braun (3,5 proc.), Krzysztof Stanowski (1,6 proc.) oraz Marek Jakubiak (1,2 proc.). Inni kandydaci uzyskali razem 1,2 proc. głosów, natomiast 5,2 proc. osób nie potrafiło wskazać swojego wyboru.
Respondentom zadano także pytanie o preferencje w hipotetycznej drugiej turze między Rafałem Trzaskowskim a Karolem Nawrockim.
Trzaskowski uzyskał poparcie na poziomie 54,8 proc., co stanowi wzrost o 4,4 punktu procentowego względem wcześniejszego badania.
Z kolei Nawrocki otrzymał 37,1 proc. wskazań, co oznacza spadek o 0,4 punktu procentowego.
Po doniesieniach medialnych o jego nieruchomościach, Karol Nawrocki odniósł się do sprawy.
Tłumaczył, że mieszka w lokalu o powierzchni 59 metrów kwadratowych, za który nadal spłaca kredyt.
Dodatkowo, zgodnie z wpisami w księgach wieczystych, posiada również kawalerkę o metrażu 28 metrów, do której – jak twierdzi – nie ma dostępu.
Jak wyjaśnił, nabył ją w ramach pomocy starszemu człowiekowi i nigdy nie czerpał z tego tytułu żadnych korzyści finansowych.
Według jego relacji, mieszkanie miał otrzymać w zamian za opiekę nad obecnie 80-letnim Jerzym Ż.
Nawrocki zaznaczył, że od grudnia ubiegłego roku nie ma kontaktu z Jerzym Ż. i nie wie, gdzie przebywa. Tymczasem dziennikarzom Onetu udało się szybko ustalić, że od kwietnia 2024 roku Jerzy Ż. mieszka w państwowym domu opieki w Gdańsku.
Z pojawiających się doniesień, w tym od byłej opiekunki starszego mężczyzny, wynika również, że Nawrocki w rzeczywistości nigdy nie sprawował nad nim opieki, wbrew temu, co deklarował.